Solidarność w Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie odwołała bezterminowy strajk, który miał się rozpocząć 27 listopada.

• W zakładzie trwa kolejne referendum strajkowe po tym, jak pracodawca zakwestionował ważność pierwszego głosowania.
• Związkowcy powiadomili też inspekcję pracy o fakcie, że w miejscu przeprowadzania referendum strajkowego pracodawca zamontował kamery.
• Decyzję dotyczącą dalszych działań związkowcy podejmą na początku przyszłego tygodnia, po ogłoszeniu wyników referendum.
Od lipca trwa spór zbiorowy w Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie. Głównym postulatem zakładowej Solidarności jest żądanie wzrostu wynagrodzeń dla wszystkich pracowników firmy. W pierwszej połowie października w Yazaki przeprowadzono referendum strajkowe. Za taką formą protestu opowiedziało się wówczas blisko 77 proc. pracowników, którzy wzięli udział w głosowaniu. Pracodawca zakwestionował jednak ważność głosowania.
– Całkowicie nie zgadzamy się z zarzutem pracodawcy, że pierwsze referendum strajkowe jest nieważne. Nie chcemy jednak wciągać pracowników w ten spór i dlatego postanowiliśmy przeprowadzić kolejne głosowanie. Głosowanie zostanie zakończone 24 listopada o północy, ale o jego wynikach będziemy mogli poinformować załogę dopiero w poniedziałek 27 listopada, dlatego podjęliśmy decyzję o odwołaniu zapowiadanego na ten dzień początku akcji strajkowej – informuje Katarzyna Grabowska, przewodnicząca Solidarności w Yazaki.
Kamery zakłócą referendum?
Związkowcy dodają, że w dniu poprzedzającym rozpoczęcie drugiego referendum strajkowego we wszystkich zakładowych stołówkach, czyli w miejscach, w których pracownicy mogą oddawać głosy w referendum. zainstalowane zostały kamery. To z kolei podważa zasadę, według której głosownie jest tajne.
– Nie wiemy, czy te kamery działają, czy nie, bo nigdzie nie pojawiła się informacja, że obiekty są monitorowane – mówi Katarzyna Grabowska i dodaje, że Solidarność złożyła skargę do Państwowej Inspekcji Pracy, wnosząc, aby inspektorzy przeprowadzili kontrole w zakładzie w związku z zainstalowaniem kamer.


KOMENTARZE (0)