W siedzibie NSZZ "Solidarność" w Gdańsku rozpoczęło się nadzwyczajne spotkanie Komisji Krajowej "S" z premierem Mateuszem Morawieckim. Związek żąda m.in. podwyżek płac w państwowej sferze budżetowej.
Rozmowa działaczy "Solidarności" z Morawieckim jest zamknięta dla mediów. Po jej zakończeniu ma się odbyć konferencja prasowa z udziałem premiera i przewodniczącego związku Piotra Dudy.
W spotkaniu uczestniczą minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister edukacji narodowej Anna Zalewska i rzecznik rządu Joanna Kopcińska.
Czytaj też: To może być gorąca jesień. Solidarność zapowiada walkę o podwyżki w budżetówce
Rzecznik prasowy lidera "S" Marek Lewandowski powiedział, że główne żądania związku to: 12 proc. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej, 8,5 proc. wzrostu płacy minimalnej (co stanowi kwotę 2278 zł, rząd proponuje kwotę 2220 zł - red.) oraz odmrożenie kwoty naliczania funduszu socjalnego, co dałoby wzrost na jednego pracownika rocznie o ok. 300 zł.
Żądania te zostały określone przez związek podczas ostatnich obrad KK "S" w Zakopanem w czerwcu. Członkowie Komisji Krajowej upoważnili wówczas prezydium związku do opracowania scenariuszy działań w razie nie spełnienia tych postulatów.
Lewandowski przypomniał, że sfera budżetowa ma zamrożone płace od 2010 r.


KOMENTARZE (0)