- Autor: PAP/awi
- •2 mar 2023 10:43
Jeszcze nie doszliśmy do porozumienia, ale po środowych rozmowach jesteśmy bliżej tego celu – powiedziała Wanda Stróżyk z NSZZ Solidarność po rozmowach związkowców z zarządem bielskiego FCA Powertrain Poland, który zamierza zredukować zatrudnienie o 300 osób.

"Nie doszliśmy jeszcze do porozumienia, ale pracodawca zaproponował wyższe odprawy. Wydaje się, że jesteśmy blisko. W sobotę ponownie się spotkamy (...) Być może dojdzie już wtedy do podpisania porozumienia" - powiedziała w środę Wanda Stróżyk, liderka międzyzakładowej komisji NSZZ Solidarność, do której należą związkowcy z różnych spółek Grupy Stellantis (właściciela produkującego silniki FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej - przyp. red).
Strona społeczna szczególny nacisk kładzie na kwestię odpraw dla pracowników
Stróżyk powiedziała, że strona społeczna szczególny nacisk kładzie na kwestię odpraw dla pracowników, którzy skłonni będą dobrowolnie odejść. Jak wyjaśniła, możliwości są dwie: odejście z Grupy Stellantis lub odejście z Powertrain i podjęcie pracy w innym zakładzie Grupy, w Tychach lub Gliwicach.
"Przy dobrowolnych odejściach wysokość odprawy zależna byłaby od przepracowanych lat. Udało nam się dość znacznie podnieść ich wysokość dla pracowników z dużym stażem. Osoby, które skorzystałyby z oferty odejścia z Grupy, nie mogłyby podjąć w niej pracy przez pięć lat. W przypadku odejścia do innego zakładu Grupy, pracownik musiałby się zobowiązać, że będzie pracował tam przez co najmniej 2 lata" - powiedziała Wanda Stróżyk.

KOMENTARZE (1)