Tegoroczny pochód OPZZ z okazji Święta Pracy - 1 Maja odbywa się pod hasłem "Polska potrzebuje wyższych płac".
- Kilkaset osób zebrało się przed warszawską siedzibą OPZZ.
- Organizatorzy zapowiadają, że planowana liczba uczestników manifestacji wyniesie około tysiąca.
Przed siedzibą Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych zebrało się ok. czterystu manifestantów, którzy o godz. 12 wyruszyli z ul. Kopernika i przejdą Krakowskim Przedmieściem pod Kolumnę Zygmunta.
- Ruch związkowy ciągle ma wiele do zrobienia. Na polskim rynku pracy wciąż jest zbyt dużo śmieciowych form zatrudnienia. Brak stabilności sprawia, że ludzie żyją w lęku i nie mogą decydować się na większe wydatki w obawie przed wpadnięciem w spiralę zadłużenia. Ta niepewność odbija się na wielu sferach życia społecznego i rodzinnego. Roczny wymiar czasu pracy polskich pracowników należy do najdłuższych w Unii Europejskiej, pensje natomiast należą do jednych z najniższych w Europie. Polska płaca minimalna jest bardzo niska na tle krajów unijnych, a otrzymuje ją coraz więcej pracowników. Poziom ubóstwa jest wysoki, a głębokie nierówności dzielą społeczeństwo i niszczą więzi społeczne. Pracownicy pracują długo, ciężko i za małe pieniądze, a ich prawa są często łamane - czytamy w oświadczeniu OPZZ.

Uczestnicy manifestacji mają ze sobą związkowe sztandary OPZZ, FZZ; wśród zgromadzonych są m.in. przedstawiciele związków z woj. łódzkiego i świętokrzyskiego, w tym ZNP z Kielc. Są też flagi SLD. Manifestujący domagają się m.in. szybszego wzrostu wynagrodzeń oraz zwiększenia przejrzystości wypłacania płacy minimalnej. Zaznaczają też, że popierają protest opiekunów osób niepełnosprawnych, który trwa w Sejmie oraz podkreślają, że nie zgadzają się, aby dla matek niepełnosprawnych dzieci brakowało pieniędzy.
Jak wcześniej informowano, w pobliżu sceny pod Kolumną Zygmunta zorganizowane zostaną stoiska z poradami prawnymi udzielanymi przez ekspertów OPZZ i Państwowej Inspekcji Pracy
Wiece, marsze i pikniki z okazji święta 1 Maja zaplanowano również w innych miastach w kraju.


KOMENTARZE (0)