Związkowa Alternatywa nadal rozpowszechnia nieprawdziwe informacje na temat protestu w ZUS, który na tym etapie byłby niezgodny z prawem. Wypłaty emerytur i innych świadczeń są i będą bezpieczne oraz realizowane bez zakłóceń - poinformował rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.

- We wtorek Zarząd Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych poinformował o podjęciu decyzji w sprawie rozpoczęcia strajku generalnego 27 czerwca bieżącego roku. Strajk ma być bezterminowy i objąć cały kraj.
- Jak przypomina rzecznik ZUS-u, do ogłoszenia strajku niezbędne jest zawsze uzyskanie zgody pracowników, tymczasem Związkowa Alternatywa zrzesza mniej niż 0,5 proc. pracowników ZUS i jest jednym z najmniejszych związków w zakładzie.
- "Związek kolejny raz straszy obywateli i rozpowszechnia nieprawdziwe informacje" - twierdzi Paweł Żebrowski.
Związek przekazał, że bezpośrednią przyczyną decyzji o akcji strajkowej było zwolnienie dyscyplinarne liderki Związkowej Alternatywy w ZUS i zarazem głównej negocjatorki w sporze zbiorowym, Ilony Garczyńskiej. Jednocześnie związek podtrzymuje wszystkie wcześniejsze postulaty płacowe. Domaga się też dymisji prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej.
Rzecznik ZUS w oświadczeniu przekazał, że w ostatnich latach ZUS "zrobił ogromny krok do przodu, stał się nowoczesnym urzędem i otworzył się na potrzeby klientów". "Postawiliśmy na elektronizację i automatyzację, która ułatwia klientom realizację ich spraw w ZUS, a także ułatwia ich obsługę przez naszych pracowników" - podkreślił Żebrowski.
Przypomniał, że ZUS przelał właśnie pierwsze środki na nowy okres świadczeniowy "500 plus". Poinformował, że pieniądze trafiają już na konta rodziców i w tym tygodniu z tego tytułu ZUS przeleje łącznie blisko 600 mln zł.
Ponadto - jak podał rzecznik - w ramach nowego programu dofinansowania pobytu dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna ZUS przelał do tej pory ponad 86 mln zł.
Żebrowski przypomniał, że Zakład realizuje również bon turystyczny - jednorazowe świadczenie w wysokości 500 zł na jedno dziecko, a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością 1000 zł. Wspomniał ponadto, że w ramach tarczy antykryzysowej ZUS wypłacił świadczenie postojowe na kwotę 6,5 mld zł.
"Niestety w ostatnim czasie spotykamy się z atakami ze strony jednego ze Związków Zawodowych, który w każdy możliwy sposób chce zakłócić pracę ZUS na rzecz obywateli. Przykładem tego jest rozpowszechnianie fałszywych informacji o możliwym strajku. Tymczasem przeprowadzenie jakiekolwiek akcji protestacyjnej byłoby niezgodne z prawem" - podkreślił Żebrowski.

KOMENTARZE (0)