Jeśli rząd i pracodawcy nie wyrażą 12 lipca zgody - podczas posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego - na podwyżkę wynagrodzeń w sferze budżetowej, którą proponujemy, to przystępujemy do akcji protestacyjnej - zapowiedział 10 lipca szef OPZZ Jan Guz.

OPZZ chce, aby wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej wzrosły w 2019 r. o co najmniej 12,1 proc. Proponuje również, aby minimalne wynagrodzenie za pracę w 2019 r. wynosiło nie mniej niż 2383 zł (rząd proponuje 2220 zł).
Szef OPZZ zwrócił się do związkowców, w tym NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych o przygotowanie się do możliwej akcji protestacyjnej.
- Jeśli rząd, pracodawcy nie wyrażą zgody w czwartek (12 lipca) na Radzie Dialogu Społecznego na podwyżkę wynagrodzeń, którą proponujemy, to przystępujemy do organizacji (akcji) protestacyjnej. Skończyły się żarty, nasze oczekiwania - mówił Guz.
- Jako ruch zawodowy mamy dość fikcyjnych umów z rządem, mamy dość pr-u rządu ws. wynagrodzeń, mamy dość kłamstw i obiecanek. Budżet przygotowywany na przyszły rok nie zapowiada wynagrodzeń oczekiwanych przez ruch zawodowy. Kolejny rok zamrożone są wskaźniki wynagrodzeń w sferze budżetowej, doprowadzi to do ubóstwa, nędzy i biedy pracujących - dodał szef OPZZ.
RDS zajmie się 12 lipca m.in. propozycją rządu ws. średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2019 r. oraz propozycją wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na rok 2019.
Rząd przyjął w czerwcu, że podstawą do opracowania przyszłorocznego budżetu będzie wzrost PKB w 2019 r. o 3,8 proc. oraz inflacja w wysokości 2,3 proc. Rząd założył, że w 2019 r. przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej wyniesie 10 mln 709 tys. etatów; stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec roku - 5,6 proc.; przeciętne zatrudnienie w państwowej sferze budżetowej - 559 tys. etatów. Przyjęto średnioroczny wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej - 100,0 proc. w ujęciu nominalnym, co oznacza to, że wynagrodzenia w 2019 r. nie będą automatycznie waloryzowane jednym wskaźnikiem.
Ponadto, założono wzrost funduszu płac w budżetówce o 2,3 proc. Wzrost ten oznacza, że co prawda średnio wynagrodzenia w budżetówce wzrosną o taki wskaźnik, ale nie każdy dostanie podwyżkę. Będzie ona zależała od decyzji kierownika danej jednostki.


Słowa kluczowe
WięcejRedakcja poleca
-
Zarządzanie
Rząd zgodził się o poszerzenie tarczy branżowej o kolejne biznesyWsparcie w ramach tzw. tarczy branżowej zostanie rozszerzone na kolejnych sześć kodów PKD i dotyczyć będzie m.in. hoteli, w tym turystycznych obiektów noclegowych i miejsc krótkotrwałego zakwaterowania - poinformował we wtorek resort rozwoju pracy i technologii.
-
-
-
KOMENTARZE (0)