37 europarlamentarzystów skierowało do szefa Amazona Jeffa Bezosa list, w którym domagają się wyjaśnień w związku z doniesieniami o szpiegowaniu związkowców przez jego firmę - donosi serwis internetowy brytyjskiego nadawcy publicznego BBC.
Politycy zdecydowali się skierować do Bezosa pytania w związku z kontrowersyjnymi praktykami ze względu na sprawę dwóch ogłoszeń o pracę, w których zawarta była oferta rekrutacji analityków danych mających zajmować się śledzeniem aktywności pracowników Amazona zaangażowanych w działalność związkową.
Amazon krótko po nagłośnieniu sprawy przez media usunął ogłoszenia, a także wytłumaczył, iż ich treść nie była zredagowana w sposób adekwatnie opisujący obowiązki wchodzące w zakres pracy na nowych stanowiskach. Firma zadeklarowała również, iż nie szpieguje swoich pracowników.
Związki zawodowe wezwały Unię Europejską do podjęcia kroków w sprawie wyjaśnienia ew. nieprawidłowości w koncernie Jeffa Bezosa.
List skierowany do prezesa Amazona podpisali politycy wywodzący się głównie z lewej strony sceny politycznej - zwraca uwagę BBC. Został on zredagowany zaledwie dzień po ujawnieniu przez serwis Recode wewnętrznej notatki Amazona, z której wynika, iż firma w najbliższej przyszłości planuje zainwestować "setki tysięcy dolarów" w oprogramowanie służące do "analizy zagrożeń", w tym - aktywności związkowej.Jak zwraca uwagę BBC, Amazon nie zakwestionoawł doniesień Recode.
Amazon wystosował oświadczenie, zgodnie z którym w ramach firmy "działają już rady pracownicze i związki". Firma stwierdziła również, iż "faktem jest, że już teraz oferuje doskonałe wynagrodzenie, świetne benefity i możliwości rozwoju kariery, a wszystko w bezpiecznym, nowoczesnym środowisku pracy".


KOMENTARZE (0)