BHP-owcy, pracownicy sklepów, specjaliści od IT, pracownicy call-center, digital managerowie, korepetytorzy, opieka medyczna, specjaliści e-commerce, branża MLM oraz trenerzy mentalni. Tak wygląda lista 10 zawodów, które zdaniem Jakuba B. Bączka, trenera mentalnego, współautora książki „Determinacja”, którą napisał razem z Jackiem Santorskim, zyskały w czasie pandemii.

- Listę zawodów Jakub B. Bączek opublikował na swoim profilu na Facebooku.
- Znajdziemy na niej tak oczywiste pozycje, jak specjaliści IT, ale są również korepetytorzy.
- Trener mentalny zaznacza, że myśląc o wzrostach, nie powinnyśmy skupiać się wyłącznie na aspekcie finansowym.
Jak tłumaczy w rozmowie z PulsHR.pl, lista powstała na bazie wielu spotkań i rozmów z ludźmi biznesu i uczelni czy przedstawicielami izb zawodowych, którzy wskazują, że te 10 branż w jakiś sposób mogło zyskać na pandemii.
- Nie zawsze finansowo. Również w kontekście wzrostu zaufania społecznego, wyboru czy perspektyw na przyszłość - wyjaśnia Jakub B. Bączek. Wskazuje, że są to BHP-owcy, pracownicy sklepów, specjaliści od IT, pracownicy call-center, digital managerowie, korepetytorzy, opieka medyczna, specjaliści e-commerce, branża MLM oraz trenerzy mentalni.
Trener przypomina, że tych branż nie można traktować zero-jedynkowo. Wiele z nich jest bardzo zróżnicowanych, jak na przykład MLM. Wiele raportów z czasu pandemii wskazywało, że marketing to jeden z elementów funkcjonowania biznesu, na którym firmy oszczędzały.
Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko kwestię wynagrodzeń, to podobne wnioski płyną z danych firmy rekrutacyjnej Devire. Wynika z nich, że od wybuchu pandemii wynagrodzenia w marketingu poszły w górę o 15 proc. Podobny wzrost zanotowano w branży e-commerce czy digital marketingu. Z kolei w przypadku IT mowa jest o 10-proc. wzrostach wynagrodzenia.


KOMENTARZE (0)