×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Zlecenia z Ukrainy trafiają do Polski

Pracownicy branży IT byli jednym z towarów eksportowych Ukrainy. Dobrze wykształceni, z odpowiednimi kompetencjami i tańsi niż np. polscy programiści. Branża IT u naszych wschodnich sąsiadów rosła z roku na rok. Wszystko zmienił wybuch wojny. To dla Polski teoretycznie dobra wiadomość.

Zlecenia z Ukrainy trafiają do Polski
W 2021 r. ukraińska branża IT wzrosła o 36 proc. (fot. Danial Igdery/Unsplach)
REKLAMA
  • Z raportu „Ukraine IT Report 2021” wynika, że w 2021 r. ukraińska branża IT wzrosła o 36 proc. Z 5 mld dolarów do 6,8 mld dolarów w eksporcie. W tym samym czasie liczba specjalistów wzrosła z 244 tys. w 2020 roku do 285 tys. w roku 2021.
  • - Rosja, Ukraina i Białoruś były dotychczas głównymi dostawcami usług zlecanych na wschód Europy – szacuje się, że odpowiadały za ⅓ zapotrzebowania w tej części kontynentu – wyjaśnia Bartosz Majewski.
  • Teraz to wszystko się zmienia. Polskie firmy siłą rzeczy przejmują te zlecenia, jeśli starcza im zasobów. Z danych Adecco Group wynika, że w lutym liczba dotyczących pracy w branży IT ogłoszeń na polskich portalach rekrutacyjnych i w mediach społecznościowych wzrosła do 53,4 tys., czyli prawie o połowę w porównaniu z końcówką poprzedniego roku.
  • Skutki wojny w Ukrainie dla polskiego rynku pracy będą jednym z tematów Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się 25-27 kwietnia w Katowicach. Trwa rejestracja na wydarzenie.

Biuro technologicznej firmy Amphibian znajduje się w Odessie. Na rynku firma działa od pięciu lat, jej dotychczasowi klienci to ukraińskie firmy.

- Pomagamy rozwijać się firmom poprzez transformację cyfrową i wprowadzanie technologii cyfrowych w ich działanie. Wszyscy nasi klienci to firmy z Ukrainy, które z powodu wojny przerwały swoją działalność i nie mogą teraz zapłacić za nasze usługi. By wznowić nasze działanie, wraz z zespołem postanowiliśmy zrobić wszystko, by zaistnieć na rynkach międzynarodowych i zawrzeć nowe kontrakty – mówi w rozmowie z PulsHR.pl business development manager Amphibian Artem Czerniajew.

Mimo trudnej sytuacji w Ukrainie cały zespół Amphibian może pracować. Nikt przez wojnę nie stracił stanowiska. Dziś zarówno Artem, jak i pozostali członkowie zespołu szukają sposobów, by utrzymać firmę.

- Nasz zespół od dłuższego czasu pracuje zdalnie, więc nie jesteśmy uzależnieni od biura czy lokalizacji. Cały zespół aktywnie poszukuje zleceń, kontraktów i nowych możliwości.  Żaden członek zespołu nie opuścił firmy, więc jak tylko otrzymamy projekt, możemy od razu przystąpić do jego realizacji – wyjaśnia. - Każdego dnia rozmawiamy z kierownictwem najwyższego szczebla, co jeszcze możemy zrobić, aby świat się o nas dowiedział. Testujemy różne możliwości i kanały komunikacji, aby pozyskać nowych klientów zagranicznych. Aktualnie realizujemy mały lokalny projekt. Jednocześnie menedżerowie poświęcają całą energię i czas na poszukiwanie nowych projektów – dodaje.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zlecenia z Ukrainy trafiają do Polski
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA