– Zerwanie związku między tworzeniem wartości dodanej dla zakładu a podwyżkami jest to bardzo szkodliwe w dłuższej perspektywie. Jest to problem dla wszystkich przedsiębiorców, bo nie uzależniamy podwyżek odpowiednio do wzrostu wydajności pracy, a dajemy podwyżki pod presją zapowiedzi rządowych – powiedział w wywiadzie dla serwisu portalspozywczy.pl Zenon Daniłowski, prezes spółki Makarony Polskie.
- PortalSpożywczy.pl/RAF
- •15 lut 2020 7:19

Zenon Daniłowski w rozmowie z portalem opowiedział o barierach, z którymi musiała zmierzyć się branża spożywcza w 2019 roku.
– W ubiegłym roku pojawiły się dwie istotne bariery na rynku. Pierwsza to brak siły roboczej. Trudno jest znaleźć pracowników fizycznych, ale też technicznych. To jest główna bariera w rozwoju firmy. Z naszej strony rozpoczęliśmy intensywny projekt poprawy warunków pracy w naszych zakładach. Inwestujemy w robotyzację, zmieniamy systemy klimatyzacji i wentylacji oraz rozbudowujemy zaplecze socjalne. Do tego przygotowujemy programy lojalnościowe dla pracowników firmy. Chcemy zatrudniać większą ilość pracowników, którzy zwiążą swoje kariery z firmą na dłużej – tłumaczył prezes.
Czytaj też: BIEC: wzrost kosztów pracowniczych problemem dla przedsiębiorców
– Kolejna kwestia to silna presja na poziom płac, głównie wywołana przez zapowiedź rządu o podwyżkach płacy minimalnej, która we wszystkich grupach zawodowych rozbudza oczekiwania na podwyżki. Przez to niektórzy pracownicy nie wiążą poziomu płacy z jakością i ilością wytwarzanych produktów. Zerwanie związku między tworzeniem wartości dodanej dla zakładu a podwyżkami jest to bardzo szkodliwe w dłuższej perspektywie. Jest to problem dla wszystkich przedsiębiorców, bo nie uzależniamy podwyżek odpowiednio do wzrostu wydajności pracy, a dajemy podwyżki pod presją zapowiedzi rządowych. W dłuższej perspektywie takie działania mogą być niebezpieczne, bowiem pogorszymy naszą konkurencyjność na rynkach światowych, a także w Polsce – dodał.


KOMENTARZE (1)