- Musimy mieć na uwadze, że sektor przedsiębiorstw nie obejmuje mikrofirm oraz niektórych sektorów gospodarki oraz osób pracujących na umowach cywilnoprawnych. A to właśnie te sektory gospodarki najsilniej odczuły efekty kryzysu. Sektor przedsiębiorstw obejmuje ok. 6,2 milionów zatrudnionych spośród 16 milionów wszystkich pracujących. Nie znamy więc pełnego obrazu rynku pracy. Nie znamy skali zwolnień we wszystkich firmach - zaznacza dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP.

- Odbudowa etatów w sektorze przedsiębiorstw słabnie. We wrześniu przyrost wyniósł już tylko kilkanaście tysięcy etatów wobec kilkudziesięciu tysięcy zanotowanych latem.
- Odbudowa w dużej części wynikała z przywracania wymiaru czasu skróconego w ramach tarcz antykryzysowych. To czasowo zamroziło trend spadkowy na rynku pracy.
- A perspektywy w kontekście drugiej fali epidemii nie są optymistyczne.
W poniedziałek (19 października) GUS podał dane na temat wynagrodzenia i zatrudnienia we wrześniu 2020 r. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) w sektorze przedsiębiorstw było wyższe o 5,6 proc. w ujęciu rok do roku wyniosło 5371,56 zł. Z kolei przeciętne zatrudnienie było niższe o 1,2 proc. rok do roku (6312,4 tys.).
Jak podaje dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP, oznacza to, że przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się we wrześniu o ok. 17 tys. etatów.
- Impet wzrostu znacznie spowolnił (o 2/3). Łącznie w ciągu ostatnich czterech miesięcy (od czerwca) średni stan zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw zwiększył się o ok. 138 tysięcy etatów. Mimo już czterech miesięcy poprawy, na koniec września udało się odbudować dopiero połowę kryzysowego spadku. Co równie istotne, tempo poprawy jest coraz mniejsze. Zatrudnienie jest wciąż mniejsze niż przed kryzysem o 134 tys. etatów. Na skutek kryzysu COVID-19 od lutego do maja 2020 zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o ponad 272 tysiące etatów. Warto przypomnieć, że podczas poprzedniego kryzysu finansowego (2008 r.) spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wyniósł ok. 140 tysięcy etatów - wylicza dr Dudek.
Poprawa w ostatnich miesiącach wynikała z przywracania pełnego wymiaru czasu w firmach, które korzystały z instrumentów pomocowych w ramach tarcz antykryzysowych, czy też powrotu pracowników z zasiłków opiekuńczych. Dane o liczbie pracujących wyrażone w osobach w sektorze przedsiębiorstw pokazywały do końca sierpnia tendencję spadkową, w tym zakresie nie zanotowano jeszcze odbicia, choć tempo spadku malało.


KOMENTARZE (0)