- 28 proc. badnych z krajów europejskich twierdzi, że od początku pandemii i przejścia na home office ilość pracy do wykonania wzrosła, a dla ponad 25,2 proc. zwiększyła się także liczba godzin pracy.
- 36 proc. deklaruje, że zyskało lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym oraz więcej czasu dla rodziny i przyjaciół.
- Wśród czynników stresogennych wymieniono między innymi konieczność samodzielnego wyżywienia, słabe połączenie z internetem i stałą dostępność dla pracodawcy.
„Raport o dobrym samopoczuciu: Praca w domu 22” opisuje poziom zadowolenia z życia, czynniki utrudniające pracę w domu oraz plany dotyczące zmiany pracodawcy. Badanie zostało przeprowadzone w Niemczech, Austrii, Włoszech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Francji, Polsce i Portugalii na próbie ponad 1000 uczestników w każdym kraju.
- Wyniki dają niepokojący obraz tego, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami podczas pracy w domu. „Raport o dobrym samopoczuciu: Praca w domu 22” pokazuje, że musimy stawić czoła nowej rzeczywistości, a priorytetem musi być troska o dobre samopoczucie i zadowolenie z życia osób pracujących zdalnie. Dom staje się biurem, więc musimy uważać, aby nowemu modelowi pracy w Europie nie była potrzebna terapia - wyjaśnia Christian Montag, profesor psychologii molekularnej (badającej związek zachowań z fizycznymi strukturami mózgu - red.).
Zobacz: Nowe zjawisko w pracy. Szefowie muszą coś zrobić, zanim będzie za późno
Zaskakujący paradoks - więcej pracy, lepszy życiowy balans
Jak wynika z badań, wraz z gwałtownym wzrostem odsetka ludzi pracujących w domu zauważyć można paradoks, który wpływa na sprzeczny obraz relacji między pracą a wypoczynkiem. 28 proc. badanych z krajów europejskich twierdzi, że od początku pandemii i przejścia na home office ilość pracy do wykonania wzrosła, a dla ponad 25,2 proc. zwiększyła się także liczba godzin pracy. Jednocześnie 36 proc. deklaruje, że zyskało lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym oraz więcej czasu dla rodziny i przyjaciół.
Od początku pandemii i przejścia na home office ilość pracy do wykonania wzrosła (fot. Shutterstock)
- Oczywiście ludzie mogą pracować więcej i jednocześnie mieć więcej wolnego czasu. Już sama eliminacja długich dojazdów i ogólnie bardziej elastyczne planowanie dnia może sprawić, że przy dobrej organizacji można mieć więcej czasu dla siebie – wyjaśnia Christian Montag. - Inne pozytywne dane wynikające z ankiety pokazują, że ponad 29,4 proc. badanych spędza więcej czasu na ćwiczeniach, tyle samo respondentów zdrowiej się odżywia.
Stres w trakcie pracy w domu
Praca w domu bywa dla pracowników stresująca. Niepokojący stan odczuwa 37 proc. badanych. Wśród czynników stresogennych wymieniono między innymi konieczność samodzielnego wyżywienia (8,7 proc.), słabe połączenie z Internetem (17,2 proc.) i stałą dostępność dla pracodawcy (19,7 proc.).
Brak komunikacji ze współpracownikami jest czynnikiem stresującym dla 35,3 proc., a brak oddzielenia życia prywatnego od zawodowego dla 30,3 proc. respondentów. Hałas jest problemem dla 15,9 proc. badanych, a 9,3 proc. mówi o spadku wynagrodzenia.
- Europejskie firmy muszą zdawać sobie sprawę, że cyfryzacja i psychologia są ze sobą powiązane. W erze cyfrowej dyskusje na temat wypalenia zawodowego lub technostresu nabierają coraz większego znaczenia. Ponad 20 proc. badanych cierpi na technostres, związany m.in. z kłopotami technicznymi, takimi jak awarie routerów, nieodpowiedni sprzęt, problemy z bateriami i inne. Stresuje się prawie co piąty uczestnik badania – alarmuje Christian Montag.
Przeczytaj: Groźne zjawisko w firmach. Ponad 1/4 Polaków już to czuje
Suplementy lekiem na złe samopoczucie
Praca w domu wpływa również na skłonność do specyficznej optymalizacji własnego samopoczucia i poprawy zdrowia fizycznego oraz psychicznego za pomocą suplementów bez recepty. Mają one także zwiększać zdolność koncentracji i wspierać relaks.
W grupie badanych pracujących z domu aż 34,4 proc. wszystkich respondentów stwierdza, że od początku pandemii zażywało suplementy bez recepty, np. melatoninę, legalne produkty konopne, ekstrakty roślinne, witaminy, herbatę uspokajającą, w celu poprawy samopoczucia, 18,2 proc. w celu zwiększenia koncentracji, a 13,4 proc. do wspierania regeneracji.
Od początku pandemii przyrostowi odsetka pracujących w domu towarzyszy wzrost spożycia suplementów bez recepty. Stosowanie legalnych produktów konopnych, na przykład olejku CBD, w celu poprawy samopoczucia wzrosło prawie dwukrotnie od początku pandemii (24,9 proc. przed, 43,3 proc. od początku pandemii). Podobną zmianę widać w spożyciu melatoniny: przed pandemią 38 proc. badanych, od jej rozpoczęcia - 62,6 proc..
34,4 proc. wszystkich badanych stwierdziło, że od początku pandemii zażywało suplementy bez recepty (fot. Shutterstock)
- Pandemia jest do dziś czynnikiem stresującym, który przejawia się w słabszym samopoczuciu psychicznym wielu osób - 28,9 proc. respondentów stwierdziło, że ich zadowolenie z życia pogorszyło się w porównaniu do czasów sprzed pandemii. Jak pokazuje obecne badanie, niektórzy pracownicy uciekali się do stosowania różnych suplementów bez recepty. W szczególności niepokojące jest spożycie melatoniny. Sen jest naturalnym procesem, który nie powinien być sztucznie regulowany" – komentuje Christian Montag.
Praca z salonu, sypialni, biura
Jak wynika z badania, 12,1 proc. przeniosło swoją przestrzeń roboczą do sypialni, 31,8 proc. posiada prywatne biuro (gabinet), a 35,7 proc. pracuje z salonu. Średnia powierzchnia przeznaczona na domowe biuro ze wszystkich ośmiu krajów wynosi 20,32 m². 1,2 proc. uczestników stwierdziło, że pracuje na stałe w toalecie/pokoju gościnnym, w łazience lub na balkonie.
Rezygnacja z pracy nadciąga
Wyniki badania „Raport o dobrym samopoczuciu: Praca w domu 22” dają powody do niepokoju o przyszłość i powinny być sygnałem alarmowym dla europejskich pracodawców.
21,7 proc. respondentów stwierdziło, że planuje rozwiązanie umowy o pracę z powodu doświadczeń związanych z pandemią i pracą w domu, 9,9 proc. już zrezygnowało. Powody dotychczasowych wypowiedzeń to na przykład brak możliwości spełnienia zawodowego (34,2 proc.), gorsze wynagrodzenie, utrata prowizji (30,1 proc.) czy oczekiwania pracodawcy względem stałej dostępności (16,6 proc.).
Przeczytaj: Może dopaść każdego, a objawy bywają mylące. I w tym momencie firmy robią błąd
Pracownicy planują również dalsze zmiany, aby doprowadzić do uzyskania tzw. work-life balance. 33 proc. badanych ma zamiar dążyć do wyraźniejszego rozgraniczenia między życiem prywatnym a zawodowym, a 20,9 proc. chce się rozwijać. Ponadto pojawia się pewna gotowość do pracy podczas choroby i/lub urlopu: 38,3 proc. uważa, że praca w domu jest zaletą, ponieważ można pracować pomimo choroby, a tylko 26,2 proc. twierdzi, że nie będzie dostępna dla swojego pracodawcy nawet podczas urlopu.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)