Z nowego raportu EWL o migrantach ekonomicznych z Ukrainy do Polski wynika, że o jedną trzecią wzrosła liczba pracujących w Polsce obywateli Ukrainy, którzy chcieliby przeprowadzić się do naszego kraju na stałe. Ponadto z tego samego badania dowiedzieliśmy się, że obywatele Ukrainy coraz dłużej pracują w Polsce, co przekłada się na ich wymagania zarobkowe. Te rosną.
Jeżeli w 2018 r. chęć stałego zamieszkania w Polsce wykazywało 22 proc. pracowników z Ukrainy, to w tym roku - już 33 proc. Mieszkać w naszym kraju przez kilka lat chciałby z kolei co piąty pracujący w Polsce obywatel Ukrainy (22 proc.).
Badanie pokazuje, że powodem przeprowadzenia się do Polski jest przede wszystkim wyższa jakość życia w naszym kraju - takiego zdania jest 46 proc. respondentów. Wyższe zarobki niż na Ukrainie to argument dla co trzeciego ukraińskiego pracownika, a ponad 36 proc. ankietowanych do długookresowej migracji przekonuje lepsza perspektywa dla dzieci. Większość uczestników badania (52 proc.) potwierdziła wpływ przyspieszenia procedury uzyskania zezwolenia na stały pobyt na ich decyzję w sprawie pozostania w Polski.
Zgodnie z raportem, 27 proc. pracujących w Polsce obywateli Ukrainy rozważa otwarcie w naszym kraju własnego biznesu. Przedsiębiorczy Ukraińcy najczęściej wybierają na swój potencjalny biznes branże takie jak usługi oraz handel - po 22 proc. (spośród tych, którzy planują własną działalność). Niemal trzy razy mniej respondentów własną firmę otworzyłoby w kulturze i rozrywce, rolnictwie, logistyce, transporcie i magazynowaniu, budownictwie oraz w hotelarstwie i gastronomii.
Ponad 38 proc. uczestników badania oświadczyło, że liczy na otrzymywanie polskiej emerytury, jednocześnie niemal tyle samo (37 proc.) poinformowało, że nie liczy na tego typu świadczenia. Zamieszkać w Polsce po osiągnięciu wieku emerytalnego planuje z kolei 27 proc. respondentów, zaś 37 proc. wyklucza taką opcję.
Prawie 39 proc. pracujących w Polsce obywateli Ukrainy planuje sprowadzenie do Polski swojej rodziny. Ponadto, niemal dwie trzecie ankietowanych chciałoby, aby nad Wisłą studiowały ich dzieci, zaś blisko 45 proc. badanych chciałoby, aby ich dzieci zamieszkały w naszym kraju na stałe.
Praca w Polsce wśród naszych wschodnich sąsiadów przestała już być traktowana jako nowe zjawisko. (fot. flickr.com/CC BY 2.0)
Polska musi zaoferować płace za pracę
W 2018 r. największą grupę ukraińskich pracowników na polskim rynku (ponad 40 proc.) stanowiły osoby ubiegające się o najniższą stawkę godzinową (9-11 złotych), w 2019 r. za takie wynagrodzenie zgodziłoby się pracować jedynie 6 proc. obywateli Ukrainy. Podwoiła się dodatkowo grupa pracowników zza wschodniej granicy pragnąca zarabiać od 13 do 15 złotych netto za godzinę (33 proc.), a udział respondentów oczekujących zarobków na poziomie od 15 do 20 złotych netto za godzinę niemal się potroił, wynosząc 19 proc.
Odpowiedzi respondentów na kluczowe pytania o pobyt w Polsce. (źródło: EWL/materiały prasowe)
Według zebranych przez EWL danych, największą grupę (ponad 36 proc.) stanowią pracownicy z Ukrainy, którzy podczas całego pobytu w Polsce planują zarobić od 5 do 10 tys. złotych (po odjęciu kosztów utrzymania i dojazdu). Ukraińskich obywateli, którzy przyjechali, by zarobić w naszym kraju od 3 do 5 tys. złotych, jest z kolei 27 proc. Co ósmy respondent zaś zadeklarował plany zarobienia od 10 do 30 tys. złotych.
Czytaj też: Ich płace w Polsce rosną szybciej niż samych Polaków
Badanie pokazuje również, że praca w Polsce wśród naszych wschodnich sąsiadów przestała już być traktowana jako nowe zjawisko. Jeżeli w 2018 r. niemal dwie trzecie badanych pracowników z Ukrainy pracowało w naszym kraju po raz pierwszy, to w 2019 r. odsetek osób bez doświadczenia na polskim rynku pracy zmalał do 49 proc.
Warunki i częstotliwość podejmowania pracy w Polsce przez respondentów. (źródło: EWL/materiały prasowe)
Zmiany prawa
Wydłużeniu uległ okres zatrudnienia pracowników z Ukrainy w Polsce. Jeżeli w ubiegłym roku ponad 54 proc. ankietowanych deklarowało, że w trakcie ostatniego pobytu pracowali w naszym kraju mniej niż 3 miesiące, to w 2019 r. długość okresu zatrudnienia ponad połowy ankietowanych wynosiła już od 3 do 6 miesięcy.
- Wyniki potwierdzają wśród Ukraińców niezmienną chęć powrotu do naszego kraju w celu podjęcia lub kontynuowania zatrudnienia. Polskich pracodawców powinno usatysfakcjonować ponadto rosnące zainteresowanie podejmowaniem długookresowej pracy - powiedziała podczas prezentacji raportu Renata Ostrowska, wicedyrektor ds. sprzedaży EWL.
- Z wyników niniejszego badania wyłania się obraz pracownika zdecydowanie bardziej doświadczonego zawodowo, wymagającego, świadomego swoich potrzeb oraz roli na polskim rynku pracy, a także rozważającego kontynuowanie swojej kariery zawodowej nad Wisłą w długotrwałej perspektywie - komentuje wyniki badania Andrzej Korkus, prezes EWL.
Ukrainiec – twój sąsiad
Autorzy badania podkreślają także, że Ukraińcy coraz chętniej integrują się towarzysko z Polakami. To przekłada się na pozytywny wzrost relacji towarzyskich. Zawarcie znajomości koleżeńskich lub przyjacielskich z Polakami zadeklarowało prawie 50 proc. respondentów (wzrost o jedną trzecią w stosunku do ubiegłego roku).
Badanie socjologiczne „Ukraińcy na polskim rynku pracy: doświadczenia, wyzwania i perspektywy” zostało przeprowadzone w dniach 17 kwietnia - 31 maja 2019 r. przez EWL oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Metodą bezpośrednich wywiadów indywidualnych przebadanych zostało 855 obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski w celu podjęcia pracy.
KOMENTARZE (0)