Regulatorzy Unii Europejskiej nakazali firmie Broadcom zmianę praktyk biznesowych wobec jej kluczowych klientów. Obecnie istnieją "mocne przesłanki", że narusza ona konkurencyjność rynkową - podała agencja Associated Press.

Komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager wskazała, że jej komisja znalazła "mocne przesłanki" na to, że Broadcom "angażuje się w praktyki antykonkurencyjne".
Zespół Vestager rozpoczął śledztwo ws. Broadcomu w czerwcu. Miało ono zbadać czy jeden z największych światowych dostawców układów scalonych na potrzeby telewizorów i modemów w kontraktach z sześcioma kluczowymi klientami zawarł zapisy wyłączności współpracy, które naruszają zasady konkurencyjności rynkowej.
Czytaj też: Umowa o zakazie konkurencji: Co w niej może być, a czego nie powinno?
Dochodzenie jeszcze się nie zakończyło, lecz Vestager nakazała Broadcomowi zmianę praktyk biznesowych na podstawie wstępnych wniosków. Decyzja ta ma być sposobem na rozwiązanie problemu długotrwałych śledztw KE, które mogą toczyć się latami, zanim stwierdzą nieprawidłowości i zakażą określonych praktyk - ocenił Bloomberg.
Amerykańska firma w oświadczeniu twierdzi, że zapisy jej umów ograniczają wybory klientów koncernu. "Zamierzamy odwołać się od decyzji Komisji w sądach europejskich, ale do czasu rozwiązania sprawy dostosujemy się do wymagań KE" - wskazano.



KOMENTARZE (0)