- Ponad trzy czwarte ankietowanych przez Delloite zapewnia, że jest skłonne płacić więcej za towary przyjazne dla środowiska, a 27 proc. respondentów TNS OBOP twierdzi, że działalność środowiskowa firmy wpłynęłaby na ich decyzję zakupową.
- Climate officer to stanowisko, które ma w Polsce dość krótką historię. Nie jest jednak całkiem nowym zjawiskiem. To odbicie trendu, który szybko zyskuje na znaczeniu.
- Jedną z pierwszych firm, w których pojawił się climate officer jest Orange Polska.
Europejski Bank Inwestycyjny sprawdził nastroje i oczekiwania mieszkańców krajów UE, Stanów Zjednoczonych i Chin dotyczące działań na rzecz klimatu. Aż 73 proc. ankietowanych Polaków zadeklarowało, że chce korzystać z transportu publicznego zamiast samochodu, bo takie rozwiązanie jest lepsze dla klimatu. Część planuje na krótszych trasach wybierać pociąg zamiast samolotu, robić zakupy świadomie i bez plastiku oraz oszczędzać energię.
Firmy stawiają na zielone
Zielone zmiany zapowiadają także firmy. Część już realizuje zmiany w sposobie prowadzenia swojego biznesu, stawia na nieskoemisyjność, deklaruje neutralność klimatyczną. Twardych postanowień zmiany jest jednak nadal za mało.
- Wśród praktyk na rzecz klimatu stosowanych przez polskie przedsiębiorstwa najczęściej wymienia się wykorzystywanie materiałów bardziej przyjaznych dla środowiska, wdrażanie polityki promującej zrównoważony rozwój oraz zachęcanie pracowników do postaw proekologicznych. Działania te wydają się niewspółmierne choćby do założeń Unii Europejskiej, która do 2030 r. chce zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 55 proc. Jeżeli naprawdę chcemy coś zmienić, nie wystarczy oszczędzać papier i segregować śmieci. Warto natomiast zacząć od zmierzenia naszej obecnej emisji – wszak menedżerska prawda to „aby coś optymalizować, trzeba to mierzyć” - wyjaśnia Konrad Klepacki, trener i ekspert w zespole doradców „Energia, środowisko, klimat” w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów.
Jak podkreśla, pierwszym krokiem jaki powinny wykonać firmy, powinno być zmierzenie aktualnego śladu węglowego w trzech zakresach: emisji wytwarzanej przez firmę; wynikającej z energii zużywanej przez organizację oraz z działań pośrednich, czyli podwykonawców, materiałów, surowców oraz produktów, które po opuszczeniu firmy też emitują dwutlenek węgla.
Sporządzenie faktycznych pomiarów prowadzi do kolejnego etapu – operacjonalizacji działalności i szukania konkretnych możliwości redukcji, czy to w zużyciu bezpośrednim, czy w produkcji lub łańcuchu dostaw.
Zmiana to nie zło konieczne, to realna potrzebna
„Zielony zwrot” w firmach coraz częściej wymuszany jest przez międzynarodowe normy i regulacje prawne. Przedsiębiorcy nie powinni jednak traktować ich jak „zło konieczne”, generujące dodatkowe koszty. Na zmiany ekologiczne powinno się bowiem patrzeć nie tylko z perspektywy inwestycji w przyszłość kolejnych pokoleń. Warto też spojrzeć na nie przez pryzmat rynkowy.
W badaniach Deloitte aż 81 proc. Polaków deklaruje, że zmiany klimatyczne są dla nich powodem do obaw. Ponad trzy czwarte ankietowanych zapewnia, że jest skłonne płacić więcej za towary przyjazne dla środowiska, a 27 proc. respondentów TNS OBOP twierdzi, że działalność środowiskowa firmy wpłynęłaby na ich decyzję zakupową. Z kolei 73 proc. badanych przez agencję Havas uważa, że marki muszą w obecnych czasach angażować się w działania na rzecz społeczeństwa i planety.
- Świadomy menedżer nie przejdzie obojętnie wobec potencjału rynku wynikającego z rosnącej świadomości konsumentów i ich prośrodowiskowych wyborów. Planując ścieżki edukacji menedżerskiej w firmie warto zwrócić uwagę na studia podyplomowe i szkolenia związane z tworzeniem, wdrażaniem i realizacją strategii zrównoważonego rozwoju. Tym bardziej, że z dużym prawdopodobieństwem od 2023 roku – zgodnie z nową dyrektywą Unii Europejskiej – spółki publiczne i prywatne, które zatrudniają więcej niż 250 osób, będą miały obowiązek raportowania zagadnień zrównoważonego rozwoju (CSRD – Corporate Sustainability Reporting Directive). Przygotowanie odpowiednich kadr jest więc niezbędne - podsumowuje Konrad Klepaki z GFKM.
Zmiany już się dzieją
- W wielu firmach, szczególnie międzynarodowych korporacjach zarządzający mają już świadomość, że jeśli nie zmienimy funkcjonowania naszej gospodarki, to zmiany klimatu doprowadzą do globalnej katastrofy. Biznes jest tego świadomy i wie, że musi się zmienić, żeby – mówiąc najkrócej i nieco brutalnie – mieć w przyszłości rynek, na którym będzie mógł działać. Jest to więc kwestia „być albo nie być”, dlatego jestem przekonany, że proekologiczne podejście do gospodarki lada moment stanie się absolutną podstawą. I tutaj pojawia się przestrzeń dla climate officera, albo nawet climate officera i całego zespołu specjalistów - podkreśla w rozmowie z PulsemHR Jakub Gontarek z Krajowego Ośrodka Zmian Klimatu (KOZK).
Przeczytaj: Detektyw, słuchacz, koordynator – nowa specjalizacja w zielonych firmach
Jedną z pierwszych firm, w których pojawił się climate officer jest Orange Polska.
Jacek Hutyra, który od września 2020 roku pełni funkcję doradcy ds. strategii klimatycznej Orange Polska (OPL climate officer), do Polski wrócił po pięciu latach pracy w centrali firmy w Paryżu. Co istotne, nasz kraj jest pierwszym oddziałem całej grupy, w którym takie stanowisko zostało powołane.
Jak podkreśla w rozmowie z PulsHR.pl podstawą efektywności stanowiska jest wielowymiarowa współpraca na różnych szczeblach organizacji.
- To jest podstawa. Od początku tak definiowaliśmy w Orange Polska to stanowisko i to zachęciło mnie do powrotu do Warszawy i jego objęcia. Nie próbujemy tworzyć kolejnej struktury, kolejnej administracji. Chcemy sprawić, by to, co już istnieje, działało jeszcze lepiej, pracowało razem, może trochę inaczej, w innej formie. Przy wspólnym stole (w trakcie pandemii wirtualnym) musimy pracować nad tym, by różni interesariusze rozmawiali z sobą i wspólnie tworzyli rozwiązania - tłumaczy.
Współpraca ma jeszcze jeden wymiar.
- Jestem takim wolnym elektronem czy katalizatorem. Moją rolą jest stymulowanie współpracy innych. To nie jest stanowisko, które będzie w stanie udźwignąć pracę za kogoś, zrealizować cele za kogoś, to tak nie działa - dodaje Hutyra.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (1)