- Autor: Centrum Prasowe PAP/AT
- •16 paź 2019 15:27
Sztuczna inteligencja w bankowości nie zastąpi człowieka. Nowe technologie zmienią jednak charakter pracy doradców i pozwolą im skupić się na budowaniu długofalowej relacji z klientami - uznali uczestnicy debaty podczas V Kongresu Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej w Warszawie.

- Z raportu McKinsey wynika, że aż 50 proc. czasu pracy w bankowości korporacyjnej pochłania obecnie przetwarzanie i procesowanie danych.
- To jest właśnie przestrzeń do automatyzacji. Do tego warto włączyć kompleksową analizę dokumentacji, wyznaczanie ratingów, wymianę danych z klientem, obszar ryzyka. Według agencji ratingowej Moody’s, czas procesowania dokumentów po automatyzacji spada z 22 do 12 dni - zaznaczył wiceprezes Banku Pekao Tomasz Styczyński.
- Wiceprezes mBank Adam Pers zauważył, że przełom związany z digitalizacją w bankowości korporacyjnej dopiero nastąpi. Według niego nastąpi przejście w stronę bankowości relacyjnej, gdzie doradca będzie wspierany przez nowe technologie.
Jak podkreślił wiceprezes Banku Pekao Tomasz Styczyński, według raportu EY jedynie 15 proc. europejskich i 19 proc. globalnych banków jest gotowych do rewolucji przemysłowej 4.0. Zdecydowana większość, bo aż 68 proc. europejskich i 62 proc. globalnych banków, będzie gotowych na przełomie 2020 i 2021 roku.
„Na pewno jako bankowość korporacyjna nie jesteśmy jeszcze w erze post-digital” - podsumował.
Z kolei raport McKinsey, o którym wspomniał Tomasz Styczyński, wskazuje, że aż 50 proc. czasu pracy w bankowości korporacyjnej pochłania obecnie przetwarzanie i procesowanie danych.
„To jest właśnie przestrzeń do automatyzacji. Do tego warto włączyć kompleksową analizę dokumentacji, wyznaczanie ratingów, wymianę danych z klientem, obszar ryzyka. Według agencji ratingowej Moody’s, czas procesowania dokumentów po automatyzacji spada z 22 do 12 dni” - zaznaczył.
Wiceprezes mBank Adam Pers zauważył, że przełom związany z digitalizacją w bankowości korporacyjnej dopiero nastąpi. „Rola fintechów w digitalizacji bankowości korporacyjnej będzie jednak mniejsza, niż w bankowości detalicznej” - powiedział Adam Pers.
Według niego nastąpi przejście w stronę bankowości relacyjnej, gdzie doradca będzie wspierany przez nowe technologie. „Narzędzia mają mu jedynie podpowiadać, bo finalnie z klientem nadal będzie rozmawiać człowiek” - przekonywał wiceprezes mBanku.
Czytaj też: Miejsca pracy zagrożone. Pracownicy branży finansowej muszą przygotować się na zmiany

KOMENTARZE (0)