Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Rafał Baniak został zatrzymany w Warszawie wraz z trzema innymi osobami na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
- - Protestujemy przeciwko nadużywaniu przez organy ścigania tak dotkliwych środków bez wystarczającego uzasadnienia - czytamy w przesłanym redakcji PulsHR.pl oświadczeniu Pracodawców RP.
- Przypomnijmy, że to kolejne zatrzymanie przedstawiciela organizacji biznesu. W październiku 2022 roku zatrzymano Macieja Wituckiego, szefa Konfederacji Lewiatan, i Tomasza Misiaka, właściciela firmy Work Service, a także związanych z tą agencją pracy Iwonę S. oraz Tomasza H.
Rafał Baniak (wyraził zgodę na upublicznienie danych) został zatrzymany w Warszawie wraz z trzema innymi osobami na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
Informację o jego zatrzymaniu potwierdził portalowi TVP Info prok. Karol Borchólski z działu prasowego Prokuratury Krajowej.
– Trwają czynności z udziałem zatrzymanych – powiedział TVP Info prokurator, dodając, że więcej informacji śledczy przekażą później. Sprawa ma mieć związek z „czynami o charakterze korupcyjnym".
Informację potwierdził na Twitterze także Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych. Poinformował ponadto o przeszukaniach m.in. w Urzędzie m.st. Warszawy oraz Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania (MPO).
Pracodawcy RP są oburzeni zastosowanym środkiem zapobiegawczym
Oburzenie zatrzymaniem Baniaka wyrazili Pracodawcy RP.
- Protestujemy przeciwko nadużywaniu przez organy ścigania tak dotkliwych środków bez wystarczającego uzasadnienia - czytamy w przesłanym redakcji PulsHR.pl oświadczeniu.
Jak dodaje organizacja, Rafał Baniak jest do dyspozycji organów ścigania, a zastosowany środek zapobiegawczy, nie ma uzasadnienia.
- Uważamy, że sposób działania organów ścigania w tej sprawie narusza godność osoby objętej postępowaniem i jest zbyt radykalny. Jesteśmy przekonani, że w tej sprawie nie ma uzasadnienia do zastosowania najbardziej dolegliwego środka zapobiegawczego, jakim jest zatrzymanie - czytamy.
- Rafał Baniak uważa się za osobę niewinną i nie ma nic do ukrycia - komentuje adwokat zatrzymanego Maciej Zaborowski. - Należy podkreślić, że Rafał Baniak jest osobą publiczną i nigdy nie uchylał się od udziału w czynnościach prowadzonych przez sąd czy prokuraturę. Gdyby został wezwany na przesłuchanie, stawiłby się na nie bez zwłoki.
Jak wyjaśnia, po zakończeniu prowadzonych przez prokuraturę czynności Rafał Baniak odniesie się do stawianych mu zarzutów.
Tomasz Wróblewski, prezes Warsaw Enterprise Institute, komentując zatrzymanie Rafała Baniaka na Twitterze napisał: "Spodziewam się, że Rafał Baniak zostanie zwolniony po przesłuchaniu, a nie dawnym zwyczajem będzie trzymany w areszcie wydobywczym. Nie znam sprawy, ale zbyt dobrze znamy metody".
Kolejne zatrzymania przedstawicieli organizacji reprezentujących biznes
Przypomnijmy, że to kolejne zatrzymanie przedstawicieli organizacji biznesu. W październiku 2022 roku zatrzymano Macieja Wituckiego, szefa Konfederacji Lewiatan, i Tomasza Misiaka, właściciela firmy Work Service i związanych z tą agencją pracy Iwonę S. oraz Tomasza H.
Zatrzymań dokonano w związku ze śledztwem w sprawie wielomilionowych wyłudzeń z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w latach 2010-2019.
Jak wyjaśniał prok. Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie zatrzymanym zostały przedstawione zarzuty "dotyczące oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości, działania na szkodę pracowników i prania brudnych pieniędzy". Jak dodał, ustalono, że działanie na szkodę pracowników dotyczy 22 tys. osób, a postępowanie dotyczy prawie 42 tysięcy wniosków o nienależne dofinansowanie z PFRON.
Szacowana wysokość strat Skarbu Państwa to kwota ponad 42 mln zł - wskazał.
Pracodawcy RP, w której Tomasz Misiak był wiceprezesem, wystosowała wówczas list otwarty, protestując przeciwko "nadużywaniu przez organy ścigania dotkliwych środków bez wystarczającego uzasadnienia".
Maciej Witucki kilkukrotnie podkreślał, że jego zatrzymanie w momencie rozpoczęcia Europejskiego Forum Nowych Idei, w trakcie spotkania Rady Dialogu Społecznego, "miało wywołać efekt mrożący wśród polskich przedsiębiorców".
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)