Europejski Kongres Gospodarczy zawsze był miejscem poważnej i merytorycznej dyskusji o wyzwaniach stojących przed gospodarką – zarówno tych na dziś, jaki i perspektywach na odleglejszą przyszłość. Pandemia sprawiła, że imprezę w dotychczasowej formule przeniesiono na wrzesień. Nie oznacza to jednak, że dyskusja zamarła. Po prostu przeniosła się do sieci. Właśnie startuje druga odsłona EEC Online.
Europejski Kongres Gospodarczy, który co roku odbywał się w maju w Katowicach, jest miejscem spotkań świata polityki, biznesu nauki i samorządów. Z jednej strony debaty dotyczyły bieżących problemów, z jakimi borykała się gospodarka, wyzwań, jakie musieli podejmować politycy i samorządowcy. Z drugiej strony tej diagnozie stanu obecnego zawsze towarzyszyło spojrzenie w przyszłość. Podczas dyskusji politycy i przedstawiciele biznesu zastanawiali się, jakimi torami powinna podążać gospodarka, co zrobić, aby ją na te tory przestawić i wreszcie z jakimi przeszkodami przyjdzie się zmierzyć w przyszłości.
Zobacz też: Technologiczna przyszłość przemysłu na EEC Online
W tym roku wszelkie dyskusje o gospodarce zdominowała pandemia COVID-19, która odcisnęła srogie piętno na globalnej gospodarce. Wiele branż z dnia na dzień zostało pozbawionych przychodów, ograniczenia w poruszaniu związane z ograniczeniem pandemii skomplikowały działalność gospodarczą wielu firm - zakłóciły łańcuchy dostaw, wymusiły zmiany w organizacji pracy (praca zdana), wreszcie – niestety – często były przyczyną zwolnień lub redukcji wynagrodzeń.
W chwili, gdy rozpoczyna się kolejna odsłona EEC Online (poprzednia była w maju) jesteśmy na etapie odmrażania gospodarki u progu, miejmy nadzieję, jak najszybszego powrotu do normalności. Pora na podsumowania i wnioski ostatnich tygodni – najtrudniejszych dla gospodarki w powojennej historii świata. Pora spróbować oszacować starty, jakie poniosła gospodarka po pandemicznym ciosie (oby nie nokautującym), ocenić podejmowane przez rząd próby reanimacji działalności biznesowej, wreszcie zastanowić się nad scenariuszami na przyszłość. Jak będzie wyglądał biznes w warunkach nowej normalności. I na ile ta "nowa" normalność będzie przypominała tę przedepidemiczną.
O tym właśnie będziemy dyskutować na EEC Online za pośrednictwem internetu (dopóki wygaśnięcie epidemii nie pozwoli spotkać się osobiście w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym).
Oko w oko z wirusem i pandemią
Okołoepidemicznym tematom będzie poświęcony pierwszy dzień kongresowych debat. 22 czerwca na otwarciu imprezy paneliści zmierzą się z pomysłami na odmrażanie gospodarki. Podczas pierwszego bloku tematycznego „Sztuka odmrażania. Biznes, administracja, rynek” uczestnicy dyskusji (m.in. minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, szefowie organizacji biznesowych) zastanowią się nad optymalnym kalendarzem odmrażania gospodarki, nad tym ja,kie ograniczenia są jeszcze niezbędne z epidemicznego punktu widzenia, a z jakich można zrezygnować.
Będzie okazja do podsumowania skutków dotychczasowych działań rządu – na ile wszystkie tarcze ochroniły biznes, a także zastanowienie się nad sposobami możliwie szybkiego postawienia gospodarki na nogi i powrotu na ścieżkę wzrostu.
W debacie „Międzynarodowy handel, eksport, ekspansja” będzie okazja, by ocenić, jak lockdown zaburzył międzynarodowy handel, jak bardzo ucierpiały łańcuchy dostaw i czy w najbliższym czasie czeka nas ich mniej lub bardziej mozolna odbudowa, czy też raczej będziemy budować zupełnie nowy model działalności na międzynarodowych rynkach. Pytanie o wsparcie państwa w ekspansji polskich firm jest w tym kontekście oczywiste i z pewnością będzie jednym z wiodących wątków dyskusji.
Obecnie biznes liże rany po lockdownie. Kolejne tarcze pozwoliły tysiącom firm złagodzić nieco ból braku płynności, ale nie wszystkie firmy mogą bez problemu wrócić na utarte biznesowe szlaki. Podczas sesji „Finanse i restrukturyzacja” praktycy rynku będą rozmawiać o tym, jak prowadzić działania naprawcze w ekstremalnie trudnych warunkach, jak uniknąć zatorów płatniczych i jakimi narzędziami można utrzymać firmę w biznesowej grze. Przy okazji należy pamiętać, że kłopoty dla firm to również kłopoty dla budżetu. Z tej perspektywy problem naświetli minister finansów Tadeusz Kościński.
Wiadomo również, że szczególnie mocno na pandemii ucierpiały samorządy, których przychody spadły w jej wyniku niekiedy o kilkadziesiąt procent. Czy to oznacza, że będą musiały zrezygnować z inwestycji? Pogorszy się komfort życia mieszkańców? Pogorszy dostęp do usług publicznych? Na te pytania, a przede wszystkim jak uniknąć tych wszystkich negatywnych scenariuszy będziemy starali się odpowiedzieć podczas sesji „Samorząd w obliczu pandemii i kryzysu”.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Cyfrowa furtka do przyszłości
Drugi dzień EEC Online będzie swoistym pomostem między teraźniejszością a przyszłością. Lockdown zmienił sposób funkcjonowania wielu firm – przejście na pracę zdalną, znacznie większa rola wszelkiego rodzaju narzędzi internetowych, komunikatorów itp. (EEC Online żywym przykładem tej tendencji). Podczas kilku bloków tematycznych, takich jak „Go for Cloud. Chmura w biznesie, biznes w chmurze”, „Cyfrowa transformacja przemysłu”, „Powszechny internet. Teraz infrastruktura” czy wreszcie „5G. Cyfrowe autostrady” uczestnicy będą starali się odpowiedzieć na pytanie, na ile wymuszone przez pandemię trendy technologiczne staną się obowiązującą normą w działalności biznesowej na dłużej.
Będzie to okazja do zastanowienia się, gdzie cyfrowa transformacja gospodarki (która przecież trwa od lat) dostała mocny impuls rozwojowy, a gdzie epidemia koronawirusa wymusza zmiany modelu tej transformacji. Na ile wreszcie nowe technologie, takie jak 5G, czy (może mniej nowa, ale wciąż jeszcze nie w pełni powszechna) technologia chmurowa mogą stanowić sposób na minimalizację szkodliwych skutków pandemii dla biznesu, a na ile mogą być zaczątkiem technologicznej rewolucji.
Nowe problemy, stare wyzwania
Trzeci dzień kongresu przypomni nam natomiast, że oprócz nowych (i potężnych) problemów, jak koronawirus, istnieją również stare wyzwania, niezależne (przynajmniej częściowo) od obecnej sytuacji. Będziemy zatem na EEC Online dyskutować – jak na wielu poprzednich kongresach – o kształcie nowego unijnego budżetu. To ostatnia chwila na takie dyskusje, bowiem negocjacje w tej sprawie wchodzą w decydującą fazę. Będzie to okazja, by zastanowić się, jakie korekty w stosunku do wcześniejszych propozycji należy doń prowadzić w związku z obecną kryzysową sytuacją. Blok tematyczny „Fundusze UE. Stare i nowe priorytety” zapowiada się zatem bardzo interesująco, tym bardziej, że wynik negocjacji w Brukseli zdeterminuje rozwój kontynentu na najbliższe lata.
Zastanowimy się również, w jakiej kondycji są poszczególne tradycyjne branże – takie jak hutnictwo, motoryzacja, przemysły stalowy i cementowy (w ramach sesji „Przemysł w Polsce i w Europie”). Czy koronawirus wpędził je w wieloletnie turbulencje, czy też stworzył szanse na nowe otwarcie i przeskoczenie na nowe tory. Padną też pytania o wpływ dotychczasowej unijnej polityki klimatycznej – czy zaciągnie tym branżom hamulec, czy też pchnie na nowe ścieżki rozwoju.
Będziemy również dyskutowali o kosztach ekonomicznych i społecznych procesów transformacji tradycyjnych regionów przemysłowych. Podczas bloku tematycznego „Sprawiedliwa transformacja. Nagłe przyspieszenie” paneliści poszukają odpowiedzi na pytanie, czy ten trwający od lat proces na skutek pandemii nabierze nowego wymiaru. I co zrobić, by jedynym wpływem koronawirusa nie było jedynie obnażenie słabości dotychczasowych procesów.
Widać zatem, że ciekawych tematów i gorących dyskusji – jak zwykle zresztą na EKG – nie zabraknie. I chociaż skala problemów, z jakimi przychodzi się obecnie mierzyć biznesowi, jest bezprecedensowa i nie sposób odpowiedzieć na wszystkie związane z tym pytania podczas trzech dni obrad, to warto uzbroić się w odrobinę cierpliwości. Będą kolejne odsłony EEC Online. Kongres zagościł w sieci na dobre. A we wrześniu będzie okazja do osobistych spotkań i dyskusji.
KOMENTARZE (0)