Służbowy tablet, telefon czy laptop. Dla prawie 60 proc. pracowników korzystanie ze służbowego sprzętu do celów prywatnych jest normą.

- Firma rekrutacyjna Michael Page opublikowała wyniki najnowszego badania „Życie w pracy”.
- Dowiemy się z niego, że 59,4 proc. polskich pracowników korzysta z narzędzi służbowych także w celach prywatnych.
- W przypadku dyrektorów i managerów odsetek ten jest jeszcze wyższy i wynosi 65,8 proc.
83 proc. badanych pracowników przyznało, że posiada co najmniej jedno służbowe urządzenie elektroniczne – telefon, laptop lub tablet. Wyłącznie do pracy wykorzystuje je 40,6 proc. pracowników. Na stanowiskach kierowniczych – dyrektorskich i managerskich do celów czysto służbowych eksploatuje je jeszcze mniej, bo 34,2 proc.
Jak wynika z badania Michael Page, telefon tylko do pracy służy 50,8 proc. badanych, laptop 45,9 proc., a tablet 25 proc. Biorąc pod uwagę managerów i dyrektorów, dane te wyraźnie spadają – 41,2 proc. dla telefonu, 40,5 proc. dla laptopu i 20,8 proc. dla tabletu.

Oznacza to, że prawie 60 proc. badanych pracowników korzysta z firmowych narzędzi także do celów prywatnych. Nie wszystkie urządzenia elektroniczne, w które wyposażyła nas firma cieszą się jednak taką samą popularnością „po godzinach pracy”. W prywatnych sprawach 75 proc. wykorzystuje służbowy tablet, 54,1 proc. służbowy telefon, a 49,2 proc. laptop.
Jednocześnie warto pamiętać, że służbową pocztę czy telefony po godzinach pracy odbiera 68 proc. pracowników. - Technologia stała się istotnym elementem naszego życia zawodowego, wskutek czego widać też znaczący poziom swoistego „zacierania się” granic pomiędzy pracą a sferą prywatną. W opinii aż 77 proc. respondentów urządzenia, którymi wspomagają się oni w pracy zmieniły ich życie, przy czym aż 61 proc. uważa, że zmiana ta ma charakter negatywny - komentuje wyniki badania Przemysław Czechowski, marketing manager z Michael Group.


KOMENTARZE (0)