×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Śląsk znowu na niechlubnym pierwszym miejscu. Górnictwo winduje statystyki

  • KDS
  • 12 wrz 2022 20:00

Województwa śląskie, warmińsko-mazurskie i zachodniopomorskie w pierwszym półroczu 2022 odnotowały najwyższy wskaźnik wypadkowości.

Śląsk znowu na niechlubnym pierwszym miejscu. Górnictwo winduje statystyki
Górnictwo i wydobycie to jedne z najbardziej wypadkowych branż (fot. PTWP)
REKLAMA
  • Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane na temat skali wypadków przy pracy w pierwszym półroczu 2022 roku.
  • W tym czasie zgłoszono 27 900 osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy, o 2,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
  • Zmniejszyła się natomiast liczba osób poszkodowanych przypadająca na 1000 pracujących (wskaźnik wypadkowości) z 2,01 w 2021 r. do 1,89 w 2022. Najwyższą wartość wskaźnika odnotowano na Śląsku.

Z analizy GUS-u wynika, że nie zmienił się udział osób poszkodowanych w wypadkach śmiertelnych. W pierwszych sześciu miesiącach 2022 roku wyniósł on 0,3 proc., czyli tyle samo ile w analogicznym okresie ubiegłego roku. Z kolei odnotowano spadek liczby poszkodowanych w wypadkach ciężkich - 0,5 proc. (spadek o 0,1 pkt. proc.).

Natomiast liczba osób poszkodowanych w wypadkach z innym skutkiem zwiększyła się o 2,8 proc.

Regiony z najniższym i najwyższym wskaźnikiem wypadkowości

GUS podał również, jak wygląda skala wypadków przy pracy z podziałem na poszczególne województwa. Najwyższy wskaźnik wypadkowości odnotowano w województwach: śląskim (2,53), warmińsko-mazurskim (2,46) oraz zachodniopomorskim (2,32).

Grafika: GUS
Grafika: GUS

Najniższy - w województwach mazowieckim (1,34), małopolskim (1,35) oraz podkarpackim (1,44).

Czytaj więcej: Firmom opłaca się łamać prawo. 2 tys. zł mandatu nie robią już wrażenia

Województwo śląskie od lat jest zresztą na czele listy regionów, gdzie do wypadków przy pracy dochodzi najczęściej. Ostatnie zdarzenie miało miejsce pod koniec sierpnia. W kopalni Knurów-Szczygłowice przysypany został 40-letni górnik. Mimo trwającej 9 godzin akcji ratunkowej mężczyzny nie udało się uratować. Kilka dni wcześniej 56-letni robotnik budowlany spadł z rusztowania jednej z budów w Gliwicach. Zginął na miejscu. 

Najbardziej niebezpieczne branże

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Śląsk znowu na niechlubnym pierwszym miejscu. Górnictwo winduje statystyki
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA