- KDS
- •12 sty 2023 16:35
Polskie firmy nie podeszły zbyt poważnie do zapisów ustawy sankcyjnej, która miała być odpowiedzią na rosyjską agresję na Ukrainę. Ponad połowa dużych i średnich firm w Polsce nie podjęła żadnych działań weryfikujących, czy mogą trafić na listę sankcyjną.

- Po wybuchu wojny w Ukrainie kraje Unii Europejskiej, USA i Wielka Brytania publikowały kolejne pakiety sankcji nałożonych na Rosję i zobligowały firmy do ich przestrzegania.
- Polskie firmy zostały zobowiązane do wstrzymania dystrybucji swoich towarów i technologii na terytorium Rosji i Białorusi, a także do zweryfikowania działań biznesowych swoich kontrahentów oraz podmiotów z nimi powiązanych.
- Jeśli tego nie zrobią, mogą trafić na czarną listę osób i podmiotów objętych sankcjami w związku z wojną w Ukrainie, którą na swojej stronie zamieściło MSWiA.
- Jak wynika z raportu firmy doradczej Grand Thornton, ponad połowa dużych i średnich firm w Polsce nie podjęła żadnych działań weryfikujących, czy mogą trafić na listę sankcyjną.
Z badania przeprowadzonego dla Grant Thornton w ramach International Business Report wynika, że choć od wybuchu wojny w Ukrainie oraz wprowadzenia pierwszego pakietu sankcji na Rosję i Białoruś minęło już sporo czasu, to polscy przedsiębiorcy nie spieszą się z przeglądem swoich biznesów, a także działań podejmowanych przez swoich kontrahentów, by sprawdzić, czy mogą trafić na listę sankcyjną.
56 proc. przedsiębiorców przyznało, że nie podjęło żadnych działań w tym zakresie. Tym samym nie zdecydowało się na weryfikację żadnego z wymaganych prawem obszarów:
- czy dostarczają towary lub technologie podwójnego zastosowania,
- czy towar lub technologia będą wykorzystane w Rosji lub na Białorusi,
- czy ich kontrahent jest na europejskiej lub polskiej liście sankcyjnej,
- czy beneficjent rzeczywisty ich kontrahenta jest na europejskiej lub
polskiej liście sankcyjnej, - czy ich kontrahent jest powiązany w inny sposób z podmiotem z
europejskiej lub polskiej listy sankcyjnej.
Przy czym to duże firmy (powyżej 250 pracowników) wykazały się większą przezornością. 35 proc. badanych przyznało się, że nic nie zrobiło, by uniknąć sankcji. W przypadku średnich firm było to 60 proc. badanych.
Czytaj więcej: W ciągu kilku miesięcy pojawiły się setki tysięcy kobiet szukających pracy


KOMENTARZE (3)