Przychody w 2018 r. największych spółek z branży budowlanej przekroczyły 33 mld zł, czyli o 11,3 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z raportu „Polskie spółki budowlane 2019 – najważniejsi gracze, kluczowe czynniki wzrostu i perspektywy rozwoju branży”.

- W raporcie wskazano m.in. na lekki wzrost zatrudnienia w sektorze.
- Jak zauważył Maciej Krasoń, partner i lider sektora nieruchomości i budownictwa Deloitte, po przemyśle, budownictwo jest drugą branżą, w której zatrudnia się najwięcej cudzoziemców.
- "Do konkurowania o ukraińskich pracowników w ostatnim czasie włączyli się Czesi i Słowacy, a z początkiem 2020 roku planowane jest szersze otwarcie niemieckiego rynku pracy dla fachowców spoza Unii [...]" - wskazywał Krasoń.
Z przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte raportu wynika, że w ub. roku produkcja budowlano-montażowa mierzona w cenach stałych wzrosła o 13,3 proc. rok do roku w porównaniu ze wzrostem na poziomie 6,2 proc. w 2017 roku. Skala realizowanych inwestycji przez przedsiębiorstwa budowlane pozwoliła osiągnąć wartość produkcji budowlano-montażowej na rekordowym poziomie 206 mld zł.
- W okresie styczeń-sierpień 2019 odnotowano dalszy wzrost produkcji budowlano-montażowej o 6,2 proc. mierzonej w cenach stałych. Jednak w porównaniu do analogicznego okresu ub. roku dynamika wzrostu spowolniła. Przyczynił się do tego niski wzrost w obszarze budownictwa kubaturowego - na poziomie 2,6 proc. oraz spowolnienie dynamiki wzrostu budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej do 11 proc. w porównaniu do odpowiednio 25,9 proc. i 21,5 proc. w 2018 r. - czytamy w raporcie.
Według partnera w dziale Doradztwa Finansowego Deloitte Pawła Sadowskiego, obserwowana w tym roku niższa dynamika wzrostu produkcji budowlanej ze względu na wysoki poziom, jaki został osiągnięty w roku poprzednim, a także (na obecny moment) mniejszą podaż projektów ze strony instytucji publicznych.
- Wiele przedsiębiorstw budowlanych posiada bogaty portfel zamówień zabezpieczający ich przychody w najbliższych 2-3 latach. Z drugiej strony znajdują się pod presją kosztową spowodowaną dalszym trendem wzrostowym cen robocizny i materiałów. W sytuacji planowanej kumulacji projektów drogowych i kolejowych na najbliższe 2-3 lata oraz kosztów pracy, presja na wzrost kosztów firm budowlanych może nadal się utrzymywać - dodaje Paweł Sadowski, Partner Associate w dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

KOMENTARZE (0)