Największa proporcjonalnie pomoc płynie do branży gastronomicznej, która jest najdłużej zamknięta z powodu pandemii - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu podkreślił, że do przedsiębiorców została przekazana pomoc w wysokości 200 mld zł.
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Zabrzu pytany był, czy nie obawia się, że przedsiębiorcy, szczególnie z branży gastronomicznej, będą pozywali Skarb Państwa w związku z obowiązującymi obostrzenia.
"Akurat w przypadku branży gastronomicznej mamy do czynienia z tą branżą, która rzeczywiście jest najdłużej zamknięta. Wiąże się to m.in. z tymi analizami, które do nas dochodzą. W restauracjach siedzimy z osobą dłuższy czas w małych, zamkniętych pomieszczeniach i w stosunkowo łatwy sposób dochodzi do przenoszenia wirusa" - powiedział Morawiecki.
Podkreślił, że do przedsiębiorców z branży gastronomicznej należy podejść "z pełną empatią i zrozumieniem". "Tutaj też płynie proporcjonalnie największa pomoc" - zaznaczył premier.
Premier @MorawieckiM w #Zabrze: Kilka kolejnych tygodni to kolejne duże programy wsparcia bezpośredniego, żeby ochronić polskie miejsca pracy i żeby jak najwięcej przedsiębiorstw mogło przetrwać.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 1, 2021
"Co do pozwów (...) mam nadzieję, że - jeśli nawet do nich dojdzie - to będzie można pokazać w proporcji do innych krajów, jak państwo polskie pomogło i czy zrobiło wszystko, co w naszej mocy kosztem dzisiaj już kwoty bliskiej 200 miliardów złotych" - powiedział Morawiecki. Jak dodał, "200 mld zł to blisko połowa polskiego budżetu państwa i taka pomoc została w szybki sposób skierowana do przedsiębiorców".

KOMENTARZE (0)