Polscy pracownicy marnują aż 27 proc. dni wypoczynkowych na załatwienie spraw takich jak np. obowiązki domowe czy wizyty u lekarza. Równocześnie aż ponad 40 proc. Polaków pracuje podczas urlopu – takie dane przynoszą badania przeprowadzone przez ekspertów ds. bazy noclegowej Hotels.com.

Puenta płynąca z tych badań nie nastraja optymistycznie. Okazuje się, że niemal ¾ ankietowanych (73 proc. ) chociaż raz nie było w stanie wykorzystać w całości przysługującego im urlopu wypoczynkowego.
- Nasze badania wskazują, że jednym z głównych problemów pracowników jest brak umiejętnego zaplanowania urlopu – komentuje Isabelle Pinson, wiceprezes zarządu marki Hotels.com.
Jeśli idzie o tendencję do zabierania pracy na czas urlopu, to nie widać tu wielkiego zróżnicowania pod względem płci. Do zabierania na wakacje laptopa czy telefonu służbowego przyznaje się 49 proc. kobiet i 52 proc. mężczyzn.
Jak te dane mają się do powtarzających się co jakiś czas nawoływań do zwiększenia wymiaru urlopu? Z jednej strony można uznać, że je uwiarygadniają, bo skoro część urlopu dziś marnujemy, nie przeznaczając go na wypoczynek, to może faktycznie należałoby w jakiś sposób zrekompensować sobie ten ubytek? Przeciwnicy takiego rozwiązania, bazując na tych samych danych pewnie odpowiedzą, że najpierw nauczmy się wykorzystywać to, co mamy, a potem rozmawiajmy o dodatkowych dniach wolnych.



KOMENTARZE (0)