Takie wnioski płyną z badania amerykańskiego instytutu Kronos Incorporated dla Workforce. Większość zapytanych (78 proc.) twierdzi, że na pracę wystarczy mniej niż 7 godzin. 45 proc. wykonałoby swoje obowiązki nawet w 5 lub mniej godzin.
-
- •5 wrz 2018 15:58

Na pytanie amerykańskiej instytucji odpowiadali pracownicy w Australii, Kanadzie, Niemczech, Indiach, Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Przepytano grupę 3000 osób różnych zawodów.
Z badania wynika także, że większość chciałaby pracować cztery dni w tygodniu (34 proc.) Jeszcze o jeden dzień krócej chce pracować 20 proc. pytanych. Tylko 28 proc. chce pozostać przy pięciodniowym tygodniu pracy. Najwięcej skłonnych do ograniczenia dni roboczych do trzech jest w Wielkiej Brytanii. Indie to kraj, w którym pracownicy chcą pięciu dni pracy. 69 proc. pytanych Hindusów nie chce zmieniać proporcji dni pracujących i wolnych.
W 2016 roku szacowano, że - tylko w Polsce - przez marnowanie czasu w pracy tracimy jako gospodarka 360 mln zł... dziennie. Takie dane uzyskała agencja Work Service, która przekonywała, że 57 proc. pracowników nie robi nic przez godzinę każdego dnia w pracy.
Na co pracujący poświęcają ten czas? Tutaj ponownie przychodzą nam z pomocą analizy zza oceanu. Pracujący przy komputerach przeglądają strony internetowe, przeglądają maile, używają mediów społecznościowych (zwłaszcza Facebooka). Części z nas przeszkadzają też konferencje lub spotkania, na których obecność konkretnych osób nie jest konieczna. Sporo czasu poświęcamy też na rozmowy telefoniczne związane ze sprawami prywatnymi. Tę listę w 2016 r. opublikował zagraniczny serwis salary.com, który badał Amerykanów pod kątem marnowanie czasu w pracy.
Powyższe czynności mają być plagą, która trwoni uwagę pracowników, i której usunięcie mogłoby pozwolić wykonywać obowiązki szybciej i bardziej wydajnie.


KOMENTARZE (1)