Ponad 50 proc. globalnych liderów finansów uważa, że w ciągu najbliższych 3 lat kompetencje ich zespołów będą musiały się znacząco zmienić w wyniku przejmowania tradycyjnych zadań przez nowe technologie. Jednocześnie 90 proc. zespołów finansowych nie ma w tej chwili odpowiednich kompetencji, aby wspierać cyfrową transformację i zdolność firm do rozwoju oraz podejmowania lepszych korporacyjnych decyzji - wynika z badania Instytutu Rachunkowości Zarządczej CIMA.

- Ponad 20 proc. zadań finansowych w firmach zostanie zautomatyzowanych w nadchodzących kilku latach - wynika z badania Instytutu Rachunkowości Zarządczej CIMA.
- Firmy korzystające ze wsparcia technologii takich jak chmura, sztuczna inteligencja czy analityka danych wykazują się większą umiejętnością dostosowywania się do zmian i rozwijają szybciej niż podobne przedsiębiorstwa.
- Za rozwojem technologicznym nie nadążają jednak kompetencje specjalistów z dziedziny finansów - 90 proc. zespołów finansowych nie ma w tej chwili odpowiednich umiejętności cyfrowych.
- Termin „agile”, czyli zwinny, jest ostatnio bardzo modny w świecie biznesu. Odnosi się do tego, jak szybko możemy dostosować się do zmian. Użyliśmy terminu „agile finance” w badaniach, opisując w ten sposób finansowy model operacyjny, za pomocą którego finanse mogą być napędzane technologią w celu wsparcia działań firmy. Zarządzanie finansami oparte na technologii pomaga firmie zwiększyć zwinność, rozumianą jako gotowość do przystosowania się do zmian, próbowanie nowych rozwiązań, nieustanne uczenie się - mówi agencji Newseria Biznes Peter Simons z CIMA (Instytutu Rachunkowości Zarządczej, Chartered Institute of Management Accountants).
Jak wynika z tegorocznego raportu CIMA „Future of Finance” – 61 proc. specjalistów z dziedziny finansów przewiduje, że co najmniej 20 proc. zadań finansowych zostanie zautomatyzowana w ciągu najbliższych trzech lat. Z kolei ponad połowa (55 proc.) już zauważyła przestawienie się na automatyzację procesów.
Badania CIMA wykazały, że firmy korzystające ze wsparcia cyfrowych technologii w obszarze finansowym to podmioty, które wykazują się największą zwinnością biznesową, zwiększając swoje przychody i rozwijając się szybciej niż podobne przedsiębiorstwa.
- Są technologie, które nie rozprzestrzeniły się w równym stopniu. Niektóre przedsiębiorstwa już z nich korzystają, inne nie - mówi Peter Simons.
- Nadal jesteśmy na etapie wdrażania chmury obliczeniowej. Przewidujemy, że ta technologia zyska na popularności i coraz więcej firm będzie korzystać z systemów ERP (planowanie zasobów przedsiębiorstwa - przyp. red.) w chmurze. Będziemy też obserwować wzrost popularności analityki biznesowej w celu automatycznego gromadzenia i zestawiania informacji, które w innym razie musiałyby być zestawiane w arkuszu kalkulacyjnym. Podejmowane są również próby automatyzacji procesów z zastosowaniem robotów - dodaje.


KOMENTARZE (0)