- PropertyNews.pl
- •27 kwi 2017 19:35
Badanie przeprowadzone przez firmę Regus wykazało, że zmiana otoczenia to panaceum na niską wydajność.

Praca na odległość podnosi poziom wydajności, gdyż umożliwia pracownikom coś bardzo istotnego: zmianę otoczenia. Z niedawnego badania zleconego przez firmę Regus, usługodawcę w zakresie elastycznych przestrzeni do pracy wynika, że ponad połowa polskich pracowników (51 proc.) doznaje symptomów zmęczenia i rozdrażnienia na skutek długiego przebywania w tym samym pomieszczeniu. Nie dziwi zatem fakt, że zmiana otoczenia pracy zdecydowanie poprawia samopoczucie.
Aby dowiedzieć się, dlaczego coraz więcej ludzi decyduje się na pracę na odległość, firma Regus przeprowadziła badanie na grupie ponad 140 polskich przedsiębiorców. Okazało się, że praca w takim trybie nie tylko poprawia wydajność, lecz także ułatwia pracownikom koncentrację (55 proc.). Zmiana swojego zwyczajowego otoczenia pracy pozwala lepiej skupić się i poświęcić zadaniom, kiedy rozmowy współpracowników czy dzwoniące telefony nie rozpraszają uwagi.
Z ankiety wynika również, że praca elastyczna ułatwia planowanie harmonogramu działań (48 proc.), gdyż w znacznym stopniu redukuje konieczność dojazdów. Co więcej, pracownicy mobilni unikają stresu związanego z podróżowaniem w zatłoczonych pociągach, a także mają więcej czasu na relaks z rodziną (44 proc.) pod koniec dnia wypełnionego obowiązkami.
- Zgodnie z konwencjonalnym myśleniem, menedżerowie niechętnie udzielają swoim zespołom zgody na pracę na odległość. Może zatem zaskakiwać fakt, że firmy są świadome pozytywnego wpływu pracy mobilnej na zatrudnionych. Możliwość pracy w takim trybie – nawet w wymiarze dwóch dni tygodniowo – podnosi wydajność i sprzyja ogólnemu dobremu samopoczuciu personelu - mówi Klaus Koponen, dyrektor zarządzający firmy Regus w Polsce.
Więcej przeczytasz tutaj.



KOMENTARZE (0)