Bezrobocie w Polsce jest niskie, a biorąc pod uwagę napiętą sytuację za naszą wschodnią granicą, nasz rynek pracy jest w stanie przyjąć jeszcze sporą liczbę osób z Ukrainy - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
- Autor: PAP/rs
- •21 lut 2022 7:56

- Szefowa MRiPS zwróciła uwagę, że od wielu lat do Polski przyjeżdżają obywatele Ukrainy w poszukiwaniu pracy.
- Poinformowała, że zatrudnionych w naszym kraju może być nawet około 1 mln Ukraińców.
- W trakcie roku przewija się ich jednak większa liczba, gdyż znaczna część migracji z Ukrainy ma charakter sezonowy i cyrkulacyjny.
"Nasz rynek pracy każdego roku przyjmuje bardzo dużą liczbę obywateli z Ukrainy. Widzimy, że bezrobocie w Polsce jest niskie, więc cały czas mamy rynek otwarty na pracownika. Chłonność przyjmowania pracowników z Ukrainy też jest bardzo duża" - powiedziała minister Maląg.
Przypomniała, że już wcześniej zostały zmienione przepisy, które wydłużają z pół roku do dwóch lat możliwość nieprzerwanej pracy w Polsce dla obywateli z Ukrainy. Zgodnie z nowymi przepisami nie będzie też wymuszonego okresu przerwy, podczas której nie można powierzać pracy obywatelom Ukrainy w ramach uproszczonej procedury.
"Wydłużenie czasu pracy na oświadczeniu powoduje, że będzie wydawać się mniej dokumentów, mniej więc będą obciążone urzędy legalizujące pracę cudzoziemców. Zezwolenia na pracę będą zatem wydawane szybciej. Biorąc pod uwagę napiętą sytuację za naszą wschodnią granicą, polski rynek pracy jest w stanie przyjąć jeszcze sporą liczbę osób z Ukrainy" - powiedziała minister rodziny.
Podkreśliła, że Ukraińcy chętnie przyjeżdżają do Polski, osiedlają się w naszym kraju i coraz częściej sprowadzają tu swoje rodziny.
Minister zapewniła jednocześnie, że Polska jest też w gotowości na przyjęcie uchodźców w przypadku zaostrzenia sytuacji na Ukrainie. Wskazała, że w powiatowych centrach pomocy rodzinie realizowane są programy integracyjne, które mają na celu m.in. pomoc cudzoziemcom w znalezieniu pracy, także we współpracy z powiatowymi urzędami pracy.
Szefowa resortu przywołała dane ZUS, z których wynika, że w Polsce pracuje ponad 620 tys. obywateli Ukrainy. "Z kolei nieoficjalne dane mówią, że może być ich blisko 1 mln, m.in. z tego powodu, że nie wszystkie umowy podlegają w Polsce oskładkowaniu" - dodała minister.

KOMENTARZE (1)