• Statystyczny lider polskiego biznesu ma 58 lat, zaczynał od pracy na etacie, a własną działalność gospodarczą rozpoczynał będąc 32-latkiem - wynika z raportu Grant Thornton i HSBC.
• Większość liderów zaczynała od zera, tj. od przysłowiowego garażu. Dziś aż 94 proc. z nich rozwija firmę również na rynkach zagranicznych.
• Wykształcenie ekonomiczne? Posiada je tylko co czwarty z polskich liderów biznesowych.

Pokolenie polskich przedsiębiorców, którzy wyrośli na zmianach ustrojowych, powoli osiąga wiek emerytalny.
- Początek historii jest zwykle podobny: rozpoczynałem w garażu, zaczynałem od straganu, pierwsza maszyna pozyskana z demobilu psuła się każdego dnia. Obecne pokolenie przedsiębiorców to w znakomitej większości pokolenie biznesowych pionierów. Nic nie dostali, wszystko wywalczyli - komentuje Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.

Wykształcenie
Filozof prowadzący handel części samochodowych czy elektromechanik - producent zdrowej żywności to autentyczne przykłady karier polskich liderów. Wygląda na to, że nie trzeba kończyć ekonomicznych szkół, aby być skutecznym przywódcą.

- Wykształcenie ekonomiczne posiada tylko co czwarty z polskich liderów biznesowych, zarządzających największymi firmami w kraju. Co więcej, zdobywali je zwykle już w trakcie prowadzenia działalności. Natomiast aż 60 proc. spośród właścicieli największych firm w naszym kraju to absolwenci ścisłych, technicznych lub medycznych kierunków studiów. W tej grupie największy jest odsetek osób, które prowadzą biznes w branży związanej ze zdobytym wykształceniem (aż 68 proc.) - czytamy w raporcie.
Początek działalności
Statystyczny polski lider biznesowy ma 58 lat, a własną działalność biznesową rozpoczął w 32. roku życia, po średnio siedmiu latach przepracowanych jako pracownik najemny.
Czytaj też: Startowali od zera, teraz są liderami polskiego biznesu
Według autorów, nieprzypadkowo średnia długość kariery polskiego przedsiębiorcy (26 lat) jest porównywalna z czasem istnienia rynku w Polsce. Początki okresu transformacji gospodarczo-ustrojowej, były bardzo dobrym czasem na zakładanie działalności gospodarczej. 54 proc. firm otworzyło biznes w latach 1989-1996.

77 proc. aktualnych liderów zrezygnowało z pracy na etacie, by pójść "na swoje". Oprócz tego, 13 proc. biznesowych liderów założyło firmę, nawet nie próbując nigdy wcześniej pracy najemnej. Tylko jeden z dziesięciu obecnych polskich liderów nie tworzył firmy własnymi siłami, ale ją przejął lub kupił.
- Polscy liderzy biznesowi dobrze wykorzystali ostatnich dwadzieścia kilka lat. Zbudowali prężnie działające przedsiębiorstwa, dla których rynek krajowy, choć obiektywnie duży i chłonny, staje się za mały - uważa Michał H. Mrożek, prezes USBC Bank Polska.
Zmiana branży
Biznesowe życiorysy rzadko obfitują w dramatyczne zwroty akcji.

Twórcy badania podają, że aż 88 proc. właścicieli największych firm w naszym kraju wciąż działa w tej samej branży, w której rozpoczynali swoją zawodową karierę. Tylko 19 proc. badanych rozszerzyło swoją działalność na inne pola. Natomiast jedynie jeden na ośmiu przedsiębiorców porzucił swój pierwotny pomysł na biznes i dzisiaj zajmuje się czymś zupełnie innym.
W kraju i za granicą
Droga 100 najważniejszych biznesowych przywódców często wybiega poza polski rynek.

Aż 94 proc. biznesowych liderów prowadzi działalność za granicą - albo w postaci eksportu, albo w formie bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Tylko co siedemnasty przedsiębiorca był w stanie zbudować swój sukces biznesowy wyłącznie w oparciu o polski rynek.
Co ciekawe, w pierwszych latach po transformacji tylko nieliczni z obecnych liderów biznesowych prowadzili ekspansję zagraniczną. Jeśli ich firmy brały udział w wymianie międzynarodowej, to był to głównie import. Dopiero po wejściu Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. sytuacja znacząco się zmieniła. W momencie akcesji działalność eksportową prowadziło zaledwie 31 proc. obecnych liderów z analizowanej grupy. Dziś jedynie 6 proc. z nich nie działa poza granicami kraju.
Biznes rodzinny
Rodzina odgrywa w życiu najbogatszych właścicieli polskich firm ważną rolę. 80 proc. z nich ma co najmniej dwoje dzieci i żyje w długoletnim związku małżeńskim.

- 84 proc. zatrudnia w swoich spółkach członków rodziny. Wykonują oni funkcje dyrektora marketingu, prezesa spółki należącej do danej grupy kapitałowej czy członka rady nadzorczej - czytamy.
Wielu liderów posyła swoje dzieci na prestiżowe uczelnie, gdzie mają zdobywać wiedzę z zarządzania, marketingu czy ekonomii, aby w przyszłości przejąć kontrolę nad firmą i dalej rozwijać rodzinny biznes.
Porównanie polskich i światowych liderów
W porównaniu z czołowymi przedsiębiorcami z innych krajów polski lider jest młodszy i zaczynał przygodę z przedsiębiorczością nieco później niż jego zagraniczny odpowiednik.

Polski lider jest autorem własnego sukcesu, podczas gdy wielu spośród najzamożniejszych tego świata zbudowało swój sukces na kanwie osiągnięć innych osób, np. dziedzicząc majątek po przodkach.
Z obserwacji autorów raportu wynika, że cechą wspólną polskich i zagranicznych liderów biznesowych jest też ich zaangażowanie społeczne. Zarówno w Polsce, jak i w innych częściach świata, ludzie, którzy osiągnęli sukces materialny, wspierają różne cele, począwszy od tworzenia przyjaznego miejsca pracy, przez wspieranie lokalnych społeczności, w ramach których działają, po finansowanie inicjatyw o zasięgu krajowym czy wręcz ponadnarodowym.
Cechy idealnego przywódcy
Zarówno przedsiębiorcy z Polski, Unii Europejskiej i USA uważają, że na pierwszym planie powinny się znaleźć umiejętności komunikacyjne
Do kolejnych najczęściej wymienianych przez polskich liderów cech należą kreatywność i pewność siebie, podczas gdy ich europejscy odpowiednicy postawili na umiejętność delegowania i inspirowania innych, a amerykańscy – na bycie inspiracją dla innych oraz pozytywne nastawienie.

Z badań przeprowadzonych przez bank HSBC wśród przedsiębiorców z największych rynków wynika, że wśród przedsiębiorców z tzw. „pokolenia Y” (czyli w wieku do 35 roku życia) chęć wywierania pozytywnego wpływu na otoczenie jest jeszcze silniejsza niż w przypadku liderów będących obecnie „u sterów”. Oznacza to, że kolejne pokolenie liderów biznesowych będzie prawdopodobnie kontynuowało i rozwijało społeczne dzieło swoich poprzedników.
*Raport opublikowany przez Grant Thornton i HSBC został opracowany na podstawie życiorysów właścicieli 100 największych polskich firm z sektora prywatnego, wyłonionych na bazie rankingu "Lista 2000" (edycja 2015) publikowanego przez dziennik "Rzeczpospolita".

KOMENTARZE (0)