Prawie 850 tys. osób pracuje w więcej niż jednym miejscu - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. To 5 proc. ogółu pracujących Polaków.

- GUS podał najnowsze informacje o rynku pracy w drugim kwartale 2019 roku. Dowiemy się z nich 849 tys. osób pracowało w więcej niż jednym miejscu. To 5 proc. ogółu pracujących Polaków.
- W Polsce aktywnych zawodowo było w tym okresie 17 031 tys. osób. To o 151 tys. mniej w porównaniu z II kwartałem ubiegłego roku.
- Eksperci z Saltus Ubezpieczenia przestrzegają, że zatrudnienie w kilku miejscach może sprawiać, iż pracownik może spędzać w pracy więcej niż 8 godzin dziennie. Co nie jest dobre.
- Taki stan rzeczy ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Prowadzi przede wszystkim do przemęczenia, które może być przyczyną różnych, czasem przewlekłych schorzeń. Wpływa też na naszą koncentrację, co z kolei zwiększa podatność na urazy i wypadki w pracy. Pracodawcy, którzy wiedzą że ich pracownik zatrudniony jest w kilku miejscach naraz, powinni zadbać o zapewnienie odpowiedniej profilaktyki zdrowotnej w ramach medycyny pracy - zauważa Xenia Kruszewska, dyrektor działu ubezpieczeń zdrowotnych w Saltus Ubezpieczenia.
Lista schorzeń
Pracownicy, którzy obowiązki zawodowe wykonują na kilku etatach, narażeni są m.in. na wystąpienie otyłości i problemów kardiologicznych. - Osoby spędzające wiele godzin w pracy zazwyczaj nie dbają o zachowanie odpowiedniej diety, co prowadzi do otyłości. Najczęściej jej efektem jest miażdżyca, a także nadciśnienie - przypomina Kruszewska.
Czytaj więcej: Optymizm na rynku pracy słabnie? Mamy najnowsze dane GUS
Liczyć się muszą również z wystąpieniem problemów ortopedycznych. Ich przyczyną jest to, że wykonywanie wielu zawodów wiąże się z długotrwałym przebywaniem w wymuszonej, nieergonomicznej pozycji. To prowadzi do wad postawy, ryzyka uszkodzenia kręgosłupa.


KOMENTARZE (0)