- Pracujący zwinnie, koncentrujący się na krótkoterminowych zadaniach zespół jest w stanie sprawnie zareagować na zmiany w otoczeniu, a gdy pojawia się taka konieczność, m.in. porzucić dotychczasowe działanie i skupić się na innym.
- Na rynku oczekującym szybkich efektów wdrażanych zmian potrzebni są przede wszystkim scrum masterzy z doświadczeniem.
- Najwyższa pensja proponowana obecnie scrum masterowi to 19 000 zł brutto na umowę o pracę, a najniższa wynosi 9 000 zł brutto.
„Moda na zwinność” zatacza coraz szersze kręgi wśród organizacji. Coraz więcej firm i działów deklaruje, że chce działać w duchu agile. Specjaliści podkreślają, że metodyki zwinne są uzasadnione przede wszystkim tam, gdzie znajdują przełożenie na efekty biznesowe. Przykładem może być tu sektor bankowy. Na rynku pojawia się coraz więcej ofert pracy w tej branży, m.in. dla scrum masterów. Organizacje potrzebują osób odpowiedzialnych na co dzień za efektywność i zdolność przystosowania się do zmian.
- Na stanowiska takie jak scrum master i agile coach rekrutują przede wszystkim firmy IT i tech, ale kolejną liczną grupą pracodawców są organizacje z sektora bankowego i finansowego oraz spółki FinTech. To ważna kategoria ofert w naszym serwisie, dostrzegamy tutaj zarówno rosnącą aktywność pracodawców, jak i zainteresowanie kandydatów - wyjaśnia Piotr Trzmiel, head of growth the:protocol.
Zobacz: W tej branży wciąż chcą zatrudniać, ale na rynku widać niepokój
Agile w bankowości – jak to się robi?
„Responding to change over following a plan” (pol. reagowanie na zmiany jest ważniejsze niż podążanie za planem) to jeden z istotnych elementów tzw. Manifestu Agile. Ten postulat staje się szczególnie aktualny w przypadku branż, w których wymagana jest ciągła analiza zmiennej sytuacji rynkowej. Zwinna praca przekłada się m.in. na możliwość szybszego weryfikowania nowych rozwiązań IT.
Co to oznacza w praktyce? Pracujący zwinnie, koncentrujący się na krótkoterminowych zadaniach (tzw. sprintach) zespół jest w stanie sprawnie zareagować na zmiany w otoczeniu, a gdy pojawia się taka konieczność, m.in. porzucić dotychczasowe działanie i skupić się na innym, ważniejszym elemencie projektu, wprowadzić szybkie zmiany czy też ustalić nowe, krótkoterminowe cele. Dzięki temu ogranicza się do minimum ryzyko i koszty nieefektywnych działań, niedostosowanych do aktualnej sytuacji.
- Zwinność to zdolność do szybkiej adaptacji w sytuacjach nieprzewidzianych lub w środowisku, w którym nie da się czegoś przewidzieć. Znaczenie ma też szybkość reagowania na zmiany; idealnie, gdyby nie generowały one wysokich kosztów i wysiłku. Dobrze byłoby, aby tak pojmowana zwinność była cechą firm, a co za tym idzie, także zespołów, departamentów i pracujących w nich ludzi. Wiąże się to z niemałym wysiłkiem. Stawiając na zwinność, jesteśmy w procesie ciągłej zmiany - wyjaśnia Bartosz Janowski, head of agile center w mBanku.
Dla sektora bankowego interesujący są zarówno kandydaci, który pracowali wcześniej w korporacji, jak i osoby, które zdobywały doświadczenie np. w start-upach (fot. The Agile Meeting Toolbox/Unsplash)
Eksperci podkreślają także, że praktyczny wymiar metodologii zwinnych szczególnie wyraźnie widać w momentach przełomowych – takich jak np. pandemia czy wybuch wojny w Ukrainie. Wówczas gwałtownie zmieniają się plany czy prognozy gospodarcze, wcześniej nakreślone ryzyka okazują się nieaktualne, a pojawiają się nowe, niemożliwe do przewidzenia. Wówczas na znaczeniu zyskuje zdolność do szybkiego przystosowania się do nowych warunków.
Przeczytaj: Jest nadzieja dla "niepotrzebnych" bankowców. Oto gdzie znajdą miejsce
Scrum master poszukiwany
Na rynku oczekującym szybkich efektów wdrażanych zmian potrzebni są przede wszystkim scrum masterzy z doświadczeniem. Większość ofert pojawiających się w serwisie the:protocol to propozycje dla seniorów i tzw. „regularów”. Jakimi dokładnie kompetencjami powinni się wykazywać zdaniem pracodawców?
- Potrzebujemy przede wszystkim ludzi, którzy mają wiedzę, doświadczenie i są liderami zmian. Scrum master - zgodnie z definicją, jaką daje podstawowy przewodnik dla branży, tzw. Scrum Guide - odpowiada za efektywność zespołu. Wiąże się to na pewno z koniecznością przełamywania oporu ludzi, dlatego w tej pracy niezwykle ważne są kompetencje miękkie. Liczą się też umiejętności z zakresu definiowania i mierzenia wspomnianej efektywności, a więc także znajomość odpowiednich narzędzi. Dobrze, aby taka osoba rozumiała też mechanizmy pozwalające usprawnić procesy w firmie. Według mnie scrum master powinien również mieć kompetencje techniczne, szczególnie jeśli chce pracować w dziale IT w nowoczesnym banku. Oczywiście nie musi umieć programować, ale dobrze, żeby był w stanie rozmawiać z developerami, np. oceniając wagę poszczególnych zadań, czy pilniejsza jest teraz jakość, czy relacje w zespole, czy praca z interesariuszami - dodaje Bartosz Janowski z mBanku.
Zobacz: Tak się dziś rekrutuje w branży finansowej. "Pracownicy naprawdę doceniają autonomię"
Eksperci podkreślają, że dla sektora bankowego interesujący są zarówno kandydaci, który pracowali wcześniej w korporacji, jak i osoby, które zdobywały doświadczenie np. w start-upach. Budowanie zespołu w oparciu o osoby ze zróżnicowanym doświadczeniem bez wątpienia ma wartość. Kto jeszcze „ściga się” z bankami i firmami IT po najlepszych specjalistów z zakresu agile i jakie ma karty przetargowe w oczach kandydatów?
- Poza firmami z branży IT i finansowej wśród przedsiębiorstw, które obecnie poszukują za pośrednictwem the:protocol pracowników na stanowiska scrum mastera i agile coacha, są także firmy doradcze, farmaceutyczne i z sektora FMCG. Widełki wynagrodzeń są dość szerokie. Najwyższa pensja proponowana obecnie scrum masterowi to 19 000 zł brutto na umowę o pracę, a najniższa wynosi 9 000 zł brutto. Wielu pracodawców oferuje także współpracę na zasadach kontraktu B2B, wtedy widełki rosną i sięgają nawet 26 000 netto + VAT - podsumowuje Piotr Trzmiel.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (20)