Do końca roku policjanci mają zostać wyposażeni w kamery umieszczane na mundurach - poinformował rzecznik KGP mł. insp. Mariusz Ciarka. Kamery, w ramach pilotażu, najpierw trafią do policjantów w Dolnośląskiem i Podlaskiem oraz do stołecznego garnizonu.

• W krajach, w których policja zastosowała kamery umieszczane na mundurach "ilość skarg na policjantów spadła nawet o 97 proc."
• Nagrania z kamer policja chce wykorzystać w dwojaki sposób: jako dowody dla prokuratury, sądów czy w postępowaniu skargowym oraz do szkoleń.
• Jako materiał instruktażowy mają służyć nagrania z interwencji przeprowadzonych "w sposób wzorowy".
"Myślę, że do końca roku, a więc w grudniu, kamery już trafią do policjantów w województwach podlaskim i dolnośląskim oraz do garnizonu stołecznego. Rozdzielane będą zgodnie z decyzjami komendantów wojewódzkich, ale już wiem po rozmowach z szefami tych garnizonów, że w pierwszej kolejności będą to policjanci z oddziałów prewencji, oddziałów patrolowych i ruchu drogowego a więc ci policjanci, którzy podejmują najwięcej interwencji w kontakcie z obywatelem" - powiedział dziennikarzom Ciarka.
Jak tłumaczył, policja w ramach pilotażu chce zebrać informacje dotyczące stosowania tego rodzaju sprzętu. "Trudno powiedzieć, ile będzie trwał pilotaż, ale chcemy zebrać informacje zarówno od samych policjantów, którzy będą w nie wyposażeni, jak i ewentualnie od innych osób, tak aby przygotować taką specyfikację, która najbardziej odpowiada policjantom i obywatelom" - powiedział. Jak dodał, docelowo w kamery mają być wyposażeni wszyscy policjanci służb patrolowych, interwencyjnych i ruchu drogowego.
Ciarka poinformował, że nagrania z kamer policja chce wykorzystać w dwojaki sposób: jako dowody dla prokuratury, sądów czy w postępowaniu skargowym oraz do szkoleń.
Zaznaczył, że w krajach, w których policja zastosowała kamery umieszczane na mundurach "ilość skarg na policjantów spadła nawet o 97 proc.". "Widać więc, że jest to narzędzie, które wpływa też na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa samych policjantów, którzy będą coraz rzadziej pomawiani, będą mogli liczyć na przedstawienie, jak rzeczywiście były wykonywane przez nich czynności" - powiedział.
Jako materiał instruktażowy mają służyć nagrania z interwencji przeprowadzonych "w sposób wzorowy". Jeśli będą jakieś uchybienia, których też nie można wykluczyć, wtedy też młodzi policjanci będą się mogli uczyć, jakich błędów unikać" - dodał Ciarka.

KOMENTARZE (0)