Od 2013 r. prognozy zagrożonych zawodów dla USA i Wielkiej Brytanii znacznie się poprawiły. OECD szacuje, że 10 proc. (USA) i 12 proc. (Wielka Brytania) pracujących w 20 lat może stracić pracę, gdy pięć lat temu liczby te oscylowały w granicach 30 lub nawet 40 proc.

- Badania sprzed lat kreśliły bardzo negatywną wizję, w której bezrobocie w USA i Wielkiej Brytanii mogło rosnąć o miliony pozbawionych zatrudnienia w wyniku automatyzacji.
- OECD zweryfikowało te badania w 2018 r. Nowe ustalenia poprawiły analizę na bardziej optymistyczną dla pracowników angielskojęzycznych krajów.
- Prognozy OECD zakładają, że na świecie około 14 proc. pracowników może czuć się zagrożonych postępującą automatyzacją pracy.
Wpływie sztucznej inteligencji i automatyzacji na pracę ludzi wciąż budzi obawy. Ostatnio pesymistyczną wizję zakreśliły badania z Oksfordu. Prognozowano wówczas, że do roku 2025 35 proc. zawodów przejmą maszyny.
Podobne, czy jeszcze bardziej pesymistyczne dane od kilku lat krążą w krajach angielskojęzycznych.
Jak przekonuje BBC w publikacji z początku kwietnia, 47 proc. miejsc pracy w USA i 35 proc. miejsc pracy w Wielkiej Brytanii zostanie zautomatyzowanych w ciągu 20 lat.
Pierwsza gospodarka świata - USA, daje pracę prawie 126,4 mln ludzi (dane z lutego 2018 r. podawane przez Federalne Biuro Statystyczne USA), gdy w Wielkiej Brytanii pracuje 32,2 mln obywateli (dane ze stycznia 2018 r. podawane przez rząd Wielkiej Brytanii). Jeśli odnieść dane podawane przez BBC do liczb zatrudnionych, to bezrobocie w USA może wzrosnąć w dwie dekady o 59 mln osób, a w Wielkiej Brytanii o 11 mln.
Na szczęście dalsze badania nie prognozują już tak negatywnych scenariuszy.
OECD przygląda się sztucznej inteligencji
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w marcu 2018 r. opublikowała swoje najnowsze naukowe dociekania. Wynika z nich, że straty nie będą aż tak dotkliwe, jak oceniali badacze pięć lat temu.
Czytaj też: Rewolucja już trwa. Przemysł 4.0 - ważny temat Europejskiego Kongresu Gospodarczego
- Zdaniem OECD w USA "tylko" 10 proc. miejsc pracy jest zagrożonych automatyzacją, gdy w Wielkiej Brytanii odsetek ten jest niewiele większy i wynosi 12 proc. - pisze brytyjski portal technologiczny geekwire.com donoszący o wynikach. I choć na pewno to niższe liczby, niż pierwotnie zakładano, nadal automatyzacja będzie implikować problem bezrobocia.


KOMENTARZE (0)