- Autor: Katarzyna Jaśniewicz
- •1 lut 2017 11:12
Sezon rocznych ocen pracowników zbliża się ku końcowi. Jednocześnie w mediach społecznościowych nie cichnie dyskusja na temat ich zasadności, a największą liczbę polubień zbierają wpisy firm, które ogłaszają rezygnację z tej praktyki. O ocenach rocznych krytycznie wypowiadają się zarówno pracownicy, jak i menedżerowie, a wśród szefów HR panują podzielone zdania. Co sprawia, że temat ten jest aż tak kontrowersyjny? Czy pracodawcy powinni całkowicie zrezygnować z tej formy podsumowań?

Menedżerowie często traktują roczne oceny jako niechciany obowiązek. Wyniki badań przeprowadzonych przez centrum zarządzania ryzykiem Willis Towers Walters pokazują, że 45 proc. menedżerów uważa ten proces za nieużyteczny. Z kolei według Deloitte aż 48 proc. respondentów twierdzi, że oceny roczne nie wpływają na efektywność organizacji. Wszystko wskazuje więc na to, że szefowie zespołów inwestują setki godzin w administracyjną obsługę procesu (według wyliczeń analityków z firmy CEB średnio 210 godzin rocznie), który nie przynosi pozytywnego rezultatu w postaci wzrostu efektywności pracowników, ani nie daje możliwości rozwoju utalentowanym członkom zespołu. Wręcz przeciwnie, tradycyjny system ocen rocznych często powoduje, że pracownicy jednego teamu konkurują ze sobą, chcąc wypaść jak najlepiej na tle kolegów, zamiast koncentrować się na współpracy i wspólnych celach.
Z punktu widzenia pracowników
Wśród pracowników ocena roczna wywołuje przeważnie negatywne emocje. Niepokoją się jak wypadną w ogólnym rankingu i czy zasłużą na propozycję awansu lub podwyżkę. Tradycyjne sposoby prowadzenia oceny, poprzez wskazanie słabych i mocnych stron, wywołują obawę przed krytyką ze strony bezpośredniego szefa oraz współpracowników. Ponadto problem stanowi także schematyczne podejście pracodawcy do procesu ocenienia i przeprowadzanie rozmów według ustalonego z góry konspektu, co skutkuje brakiem indywidualnego podejścia do pracownika.
Wymienione elementy powodują, że zatrudniony uprzedza się do oceny rocznej przez co nie pogłębia informacji o zasadach, kryteriach i celu jej przeprowadzania. Stąd również pojawia się u niego poczucie braku obiektywizmu tego procesu. Opinie pracowników potwierdzają badania neurobiologiczne prowadzone przez Neuroleadership Institute, według których stosowanie rankingów do oceny pracowników wpływa niekorzystnie na układ nerwowy i działa negatywnie na motywację i zaangażowanie pracowników, a nawet na ich kreatywność .
Pożegnanie z ocenami?
Pojawiają się więc pytania: czy ocena roczna jest niewłaściwym narzędziem do badania efektywności pracownika? A może to realizacja oceny jest niewłaściwa?

KOMENTARZE (0)