Jeszcze w latach 60 - tych nowe zawody stanowiły około dziesięciu procent gospodarki, dziś jest to zaledwie jeden procent - zauważa Preston McAfee, główny ekonomista Microsoft Corporation. Obecnie stale robimy to samo, tyle, że coraz nowszymi narzędziami.

Główny ekonomista Microsoft Corporation powołuje się na mechanizm znany od setek lat. Jeśli chcesz wiedzieć, co dziś będzie kupowała klasa średnia, przypomnij sobie, na co dwadzieścia lat temu pieniądze wydawali bogacze.
- Kiedyś były to telefony komórkowe, dziś są to spersonalizowane usługi, domy czy podróżne szyte na miarę - mówi McAfee. - I właśnie w tych kategoriach widzę zawody przyszłości - dodaje. Jego zdaniem opierać się one będą na trzech C - care, communication i creativity, czyli opieka, komunikacja i kreatywność.
- Ludzie cały czas potrzebują innych ludzi. Dużo lepiej potrafimy zrozumieć siebie. Maszyny nie zdobędą takiej umiejętności - wyjaśnia.
McAfee zwraca uwagę również na inny element dzisiejszego świata - umiejętność uczenia się. Jego zdaniem jest ona o tyle ważna, że obecnie nie ma możliwości tworzenia zbyt wielu nowych kategorii zawodów.
- W latach 60-tych stanowiły one około dziesięciu procent gospodarki. Dziś jest to zaledwie jeden procent - wylicza. I od razu dodaje: - Zamiast tego cały czas robimy to samo, ale innymi narzędziami, w inny sposób. Trzeba zatem cały czas uczyć się używać nowych narzędzi, bo to jak produkujemy samochody, jak pracujemy w kopalniach, to jak piszemy artykuły do gazet zmienia się, bo zmienia się technologia, która leży u podstaw - podsumowuje.



KOMENTARZE (0)