- Dla 53 proc. pracowników uczestniczenie w formach rozwojowych jest istotne, bo pomaga zmienić pracę.
- Głównymi zawodowymi motywatorami do podnoszenia kwalifikacji są chęć zwiększenia swojej konkurencyjności na rynku (23 proc.) oraz chęć zachowania pracy (22 proc.).
- Kobiety trzy razy częściej niż mężczyźni deklarują chęć udziału w szkoleniach i kursach (33 proc.).
Dynamiczna sytuacja ostatnich dwóch lat sprawiła, że zarówno firmy, jak i przede wszystkim pracownicy inaczej patrzą na wiele obszarów życia.
Pracownicy dostrzegli potrzebę podnoszenia swoich zawodowych kompetencji. Wielu z nich postanowiło całkowicie przeformatować swoje zawodowe życie.
Jak wynika z raportu „Kompetencje miękkie i potrzeba ich rozwoju – jak uczą się obecnie pracownicy?” przygotowanego przez firmę szkoleniową Nowe Motywacje oraz Mobile Institute, dla 53 proc. pracowników uczestniczenie w formach rozwojowych jest istotne, bo pomaga zmienić pracę. Głównymi zawodowymi motywatorami do podnoszenia kwalifikacji są chęć zwiększenia swojej konkurencyjności na rynku (23 proc.) oraz chęć zachowania pracy (22 proc.).
- Od lat przyglądamy się i analizujemy ewolucję rynku pracy, weryfikujemy, jak zmieniają się kluczowe kompetencje w biznesie oraz w jaki sposób najefektywniej można je rozwijać. Od momentu pojawienia się pandemii przyglądaliśmy się temu jak zmienia się świat i jak te zmiany wpływają na potrzeby i możliwości człowieka, również w obszarze rozwoju i podnoszenia kompetencji. Nowa rzeczywistość, w której funkcjonujemy przełożyła się również na sposób uczenia się osób zatrudnionych, a także na ich motywację do podnoszenia własnych kwalifikacji - komentuje Grzegorz Święch, wiceprezes i partner w firmie szkoleniowej Nowe Motywacje.
Motywator zależny od wieku
Główne zawodowe motywatory zmieniają się jednak w zależności od wieku pracowników. Dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją zawodową karierę (osoby w wieku 18-24 lata) największą motywacją do rozwoju jest zwiększenie własnej konkurencyjności na rynku (19 proc.).
Dla osób w wieku 25-34 lata oraz dla osób powyżej 54 roku życia najważniejszym motywatorem jest ułatwienie pracy (28 proc.). Osoby w wieku 35-44 lata motywuje najczęściej chęć otrzymania podwyżki (19 proc.). Chęć nauki nowej umiejętności jest najbardziej motywująca dla osób powyżej 54 roku życia.
Pracownicy chcą się uczyć
Co czwarty pracownik chętnie uczy się nowych rzeczy i podnosi swoje kwalifikacje, bo rozwój jest dla niego najważniejszy. Dla 22 proc. podnoszenie kwalifikacji to obowiązek, dzięki któremu można utrzymać pracę bądź dostać awans.
Im starsi są pracownicy, tym bardziej priorytetowo podchodzą do kwestii rozwoju (45-54 - 36 proc. i >54 - 38 proc.). Osoby powyżej 54. roku życia nie uznają rozwoju za swój obowiązek. Sytuacja zmienia się jednak w przypadku młodszych grup wiekowych.
Osoby w wieku 18-24 lata uważają, że rozwój jest najważniejszy, ale również, że szkolenia to ich obowiązek (po 24 proc. wskazań). Podobnie jest w przypadku pracowników w wieku 35-44 lata, którzy również uznają szkolenia za swój obowiązek (24 proc.).
Przeczytaj: Szkolenia są ważne, ale firmy o nich zapominają
Konkurencyjność i ułatwienie pracy
Zarówno kobiety jak i mężczyźni podnoszą swoje kwalifikacje zawodowe, głównie z powodu bycia konkurencyjnym na rynku pracy (odpowiednio 20 proc. i 22 proc.) oraz ułatwienia sobie wykonywania zawodowych obowiązków (po 18 proc.).
Dla kobiet najsilniejszym motywatorem jest jednak chęć zachowania pracy (22 proc.) oraz możliwość otrzymania podwyżki (20 proc.). Poza własną konkurencyjnością na rynku mężczyźni są motywowani również chęcią zachowania pracy (21 proc.).
Osoby, które określiły swoją płeć jako Inną najczęściej motywuje stabilność zatrudnienia (47 proc.) oraz ułatwienie pracy (28 proc.).
źródło: „Kompetencje miękkie i potrzeba ich rozwoju – jak uczą się obecnie pracownicy?”
Mężczyźni najczęściej wskazują, że rozwój jest dla nich najważniejszy (34 proc.). Kobiety natomiast dwa razy częściej niż mężczyźni uważają, że zdobyta podczas szkolenia wiedza nie będzie przydatna. Biorą udział w szkoleniach, bo każe im pracodawca (12 proc.) lub by po prostu móc odpocząć od codziennych obowiązków (14 proc.).
Na przeszkodzie rozwoju obowiązki
Wśród przeszkód stających na drodze do rozwoju kobiety najczęściej wskazują ważne obowiązki (27 proc.) oraz ich natłok (24 proc.). Często też uważają, że musiałyby poświęcić na szkolenie cały dzień (23 proc.).
Mężczyźni natomiast jako przeszkody wskazują na brak motywacji do uczestniczenia w szkoleniu (20 proc.) oraz - podobnie jak kobiety - na natłok zadań (20 proc.).
Osoby określające swoją płeć jako "inna" za największą przeszkodę stającą na ich drodze do uczestniczenia w formach rozwojowych uznają konieczność poświęcania na nie całego dnia/dni (38 proc.).
Kobiety trzy razy częściej niż mężczyźni deklarują jednak chęć udziału w szkoleniach i kursach (33 proc.).
Zobacz: Zapłacą za połowę twojego szkolenia z IT. Jest tylko jeden warunek
Jaka forma szkolenia?
Kobiety nastawione na własny rozwój preferują krótkie formy rozwojowe. Idealna ich zdaniem długość to 1-2 godziny (38 proc.). Mężczyźni oraz osoby określające swoją płeć jako "inna" zdecydowanie preferują dłuższe formy powyżej 3 godzin (odpowiednio 47 i 65 proc.).
Połowa ankietowanych w ramach badania kobiet lubi podnosić kwalifikacje zawodowe ucząc się w domu, bo w domu nic im nie przeszkadza. Mężczyźni preferują natomiast naukę w miejscu pracy, poprzez fizyczny udział w szkoleniu (32 proc.) oraz w miejscu pracy, korzystając ze zdalnych form rozwojowych (21 proc.). W domu mężczyznom w nauce przeszkadzają domowe obowiązki (40 proc.).
Preferowanymi formami rozwojowymi wśród pracowników nadal są szkolenia stacjonarne, ale na znaczeniu zyskują inne formy. Uznaniem cieszą się formy mieszane, a także film/serial szkoleniowy, podcasty i e-warsztat. W przypadku pracowników HR, wielu wskazało, że pracownicy preferują formy mieszane, webinary, formy stacjonarne.
Mężczyźni częściej oczekują od pracodawcy poniesienia kosztów kursu związanego z ich zainteresowaniami (78 proc. mężczyzn vs. 45 proc. kobiet).
Czego chcą uczyć się pracownicy, a czego chcą ich uczyć pracodawcy?
Pracownicy biorący udział w badaniu raportowym, nie różnicują istotnie interesujących ich kompetencji. Jako najbardziej interesującą kompetencję wybrali obsługę klienta, następnie radzenie sobie ze stresem, rozwiązywanie konfliktów, zarządzanie czasem i organizację pracy, a także współpracę w zespole.
Kluczowe kompetencje miękkie różnią się w zależności od wieku respondentów. Dla osób najmłodszych najmniej znaczące jest rozwiązywanie konfliktów, natomiast dla osób najstarszych najmniej znaczący jest wellbeing oraz zarządzanie stresem. Zainteresowanie konkretnymi kompetencjami zmienia się także w zależności od zajmowanego stanowiska.
Według specjalistów HR najbardziej interesującą kluczową kompetencją dla pracowników jest komunikacja interpersonalna, następnie równie ważna jest współpraca w zespole. HR-owcy wskazali również, że interesującą pracowników kompetencją jest kreatywne myślenie oraz kreatywne rozwiązywanie problemów. Za mniej interesującą kompetencję uznali obsługę klienta oraz rozwiązywanie konfliktów.
Według pracowników HR zarządzanie stresem nie jest aż tak istotne, jak wskazywali to sami zatrudnieni.
- Wachlarz najbardziej potrzebnych obecnie kompetencji, zarówno z punktu widzenia pracodawców, jak i samych zatrudnionych jest zupełnie inny, niż miało to miejsce jeszcze 3-4 lata temu. Pandemia i związane z nią zmiany, jakie zaszły w nas samych, a także w naszym otoczeniu sprawiły, że pracownicy potrzebują obecnie nowych, często dotychczas niedocenianych lub uważanych za nieistotne kompetencji. Ze względu na pewne naturalne predyspozycje poszczególnych płci zapotrzebowanie na określone obszary kompetencji zawsze będzie się różnic, co nie zmienia faktu, że to właśnie kobiety były, są i będą znacznie lepiej wyposażone w kompetencje miękkie, obecnie coraz częściej nazywane kluczowymi – dodaje Grzegorz Święch.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)