Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- 1,1 miliarda freelancerów pracuje na całym świecie, z czego 35,5 proc. wolnych strzelców znajduje się w Europie. W Polsce w 2021 roku już ponad 270 tysięcy profesjonalistów pracuje jako wolni strzelcy.
- Mimo pandemii kolejny rok z rzędu zwiększył się procent wolnych strzelców zarabiających powyżej 5 tysięcy złotych na rękę - 17,7 proc. badanych przez Useme.
- Na realizację zleceń poświęcają przeważnie mniej czasu niż pracownicy etatowi. Aż 41,7 proc. pracuje maksymalnie 4 godziny w ciągu dnia.
- Wartość globalnego rynku freelancingu w 2021 roku wyniesie 3,45 biliona dolarów, przy wzroście na poziomie 15 proc. rok do roku. Na całym świecie jest już 1,1 miliarda freelancerów, z czego 35,5 proc. wolnych strzelców znajduje się w Europie - więcej niż na jakimkolwiek innym kontynencie - mówi Przemysław Głośny, prezes Useme.com.
Najbardziej wartościowym rynkiem jest jednak kontynent Ameryki Północnej, z dominującym udziałem Stanów Zjednoczonych. W USA freelancerzy w tym roku wytworzą wartość, czyli wniosą do amerykańskiej gospodarki 1,4 biliona dolarów (5,7 proc. PKB w USA). Liczba freelancerów w Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku była na poziomie 53,3 miliona profesjonalistów i wzrosła o 8,1 proc. versus 2019 rok.
Przy obserwowanym od ostatnich kilku lat tempie wzrostu, szacuje się, że 67,6 milionów Amerykanów (42 proc. siły roboczej) będzie pracować jako wolni strzelcy do końca 2021 roku. Jeśli ten trend się utrzyma, to do 2027 roku ponad połowa (50,9 proc.) amerykańskiej siły roboczej będzie pracować jako freelancerzy. Będzie to miało znaczący wpływ na sposób prowadzenia biznesu oraz zarządzania projektami na całym świecie.
Freelancing w Polsce
Z raportu „Freelancing w Polsce i na świecie 2021”, przygotowanego jak co roku przez platformę Useme.com wynika, że także w Polsce rynek freelancingu bardzo dynamicznie rośnie. Zarówno jeżeli chodzi o wartość rynku, jak i liczbę profesjonalistów.
- W 2021 roku już ponad 270 tysięcy profesjonalistów pracuje jako wolni strzelcy w naszym kraju, przy dynamice na poziomie 7 proc. rok do roku. Wartość całego rynku freelancingu w Polsce zwiększy się o 27 proc. i urośnie do poziomu 15,4 mld zł w bieżącym roku - mówi Przemysław Głośny. - Pandemia, wbrew obawom wielu, nie tylko nie zatrzymała rozwoju tego rynku, ale jeszcze go przyspieszyła zarówno globalnie, jak i w Polsce - dodaje.
Podobne wnioski płyną z badania firmy Capgemini, z których wynika, że blisko 80 proc. organizacji korzystało w ciągu ostatniego roku z niezależnych pracowników, freelancerów czy pracowników crowdsourcingowych, a liczba ta będzie tylko rosła. Nazywani są płynną siłą roboczą. To osoby, które pracują tymczasowo z organizacjami (w pełnym lub niepełnym wymiarze godzin) i nie są na stałej liście płac żadnego pracodawcy.
- Płynna siła robocza staje się podstawową częścią roboczej siły organizacyjnej – prawie trzy czwarte menedżerów spodziewa się zwiększenia zaangażowania płynnych pracowników w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Sposób, w jaki pracujemy, zmieniał się już przed pandemią COVID-19, a kryzys jeszcze bardziej przyspieszył krytyczne trendy w nowej rzeczywistości na rynku pracy - wyjaśnia Monika Chajdacka, HR director w Capgemini.
Jak wynika z badania, organizacje płynnymi pracownikami wypełniają przede wszystkim krytyczne luki kadrowe. Najczęściej są to eksperci AI/ML, trenerzy lub eksperci ds. blockchaina w dziedzinie IT i analityków finansowych oraz specjaliści ds. danych w finansach. Szacuje się, że w dużych organizacjach zapotrzebowanie na płynnych pracowników wzrośnie o ponad 40 proc. w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Wolni strzelcy w Polsce zdobywają zlecenia na różne sposoby (Fot. Standsome Worklifestyle on Unsplash)
Kim jest polski freelancer?
Jak wynika z badań Useme.com freelancerzy w Polsce praktycznie po równo reprezentują obydwie płcie. Ten stan równowagi widać już od kilku lat, zatem nie jest to jakaś anomalia występująca w ostatnich badaniach. Z kolei 60 proc. freelancerów w Ameryce Północnej to mężczyźni, a 40 proc. to kobiety. Jest to bardziej wyrównany wynik niż średnia światowa, gdzie 77 proc. freelancerów to mężczyźni, a 23 proc. - kobiety. Porównując dane polskie z globalnymi można uznać, że jesteśmy pionierami w zakresie równouprawnienia w obszarze freelancingu.
Jeżeli chodzi o wiek, to tak jak w przypadku freelancingu globalnego, wolni strzelcy to przede wszystkim ludzie młodzi i w średnim wieku. Najwięcej osób, bo aż 50,3 proc., znajduje się w przedziale między 26. a 35. rokiem życia. Grupy młodsze (19-25) i starsze (36-45) stanowią po około 20 proc. wszystkich wolnych strzelców. Niemal 5 proc. specjalistów wykonujących prace na zlecenie ma od 46 do 55 lat. Znaczna większość polskich freelancerów (67,3 proc.) posiada wykształcenie wyższe, a 15,1 proc. obecnie studiuje.
Branże freelancerów
Największy odsetek podwykonawców zajmuje się copywritingiem i social mediami - 26,4 proc. Co piąty (21 proc.) wolny strzelec to grafik, a 10,5 proc. wykonuje strony i sklepy internetowe lub usługi z dziedzin fotografii, wideo i animacji. Kolejne 7,3 proc. ankietowanych wskazało programowanie i IT jako główną dziedzinę swojej działalności. Na następnych miejscach znalazły się takie branże jak tłumaczenia (7,1 proc.) czy SEO i SEM (3,4 proc.).
Przyglądając się branżom z perspektywy płci, zauważymy, że najwięcej freelancerek zajmuje się copywritingiem i mediami społecznościowymi (20 proc. wszystkich respondentów). Kolejnymi specjalnościami z silną reprezentacją kobiecą są grafika (10 proc.) i tłumaczenia (5 proc.).
Wśród mężczyzn najliczniejszą grupę stanowią graficy (11 proc.), a za nimi są specjaliści od tworzenia stron i sklepów internetowych (8 proc.) oraz programiści i profesjonaliści IT (7 proc.).
Zarobki wolnych strzelców
Jak pokazują badania Useme.com, zarobki freelancerów dynamicznie rosną. Mimo pandemii kolejny rok z rzędu zwiększył się procent wolnych strzelców zarabiających powyżej 5 tysięcy złotych na rękę (17,7 proc. badanych), co daje wartość o 45 proc. większą niż rok wcześniej. Przyglądając się bliżej zmianom w zarobkach, 52,4 proc. freelancerów deklaruje, że ich dochód się zwiększył, a 31,5 proc. stwierdziło, że pozostał na tym samym poziomie.
Rozkładając uzyskane wyniki na poszczególne branże i w tym roku, bez zaskoczenia można zauważyć, że grupą najlepiej zarabiającą są osoby zajmujące się programowaniem i szeroko pojętą branżą IT (20 proc. zarabia od 5 do 10 tysięcy złotych netto, a 26 proc. powyżej 10 tysięcy złotych na rękę).
Drugie miejsce, z niewielką różnicą, zajmuje branża doradcza i konsultingowa (35 proc. od 5-10 tysięcy, 18 proc. ponad 10 tysięcy netto). Kolejnymi specjalnościami, które przynoszą freelancerom wyższe dochody, są tłumaczenia, fotografia wraz z wideo i animacją oraz pozycjonowanie (SEO i SEM). Powyżej 5 tysięcy złotych na rękę w tych grupach zarabia odpowiednio 17 proc., 16 proc. i 16 proc. badanych.
A ile zarabiają freelancerzy za granicą? Stawki różnią się w zależności od kraju, języka, stanowiska, doświadczenia, branży, pozycji rynkowej oraz lat doświadczenia. Średnia globalna stawka godzinowa to 19 dolarów brutto za godzinę. Zarobki ponad tę wartość, to domena blisko co trzeciego wolnego strzelca. 9 proc. freelancerów otrzymuje 21-25 dolarów, 7 proc. 26-30 dolarów a co dziesiąty (10 proc.) otrzymuje 31-50 dolarów na godzinę. Z badań wynika, że co czwarty (24 proc.) z badanych zarabia 6-10 dolarów na godzinę. 17 proc. otrzymuje za 60 minut pracy 11-15 dolarów, a 13 proc. 16-20 na godzinę.
Czas i miejsce pracy
Wolni strzelcy w Polsce jako miejsce swojej pracy najczęściej wybierają dom (91,1 proc.), co jest tożsame w danymi globalnymi. Dbają też o odpowiedni balans pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.
Na realizację zleceń poświęcają przeważnie mniej czasu niż pracownicy etatowi. 41,7 proc. pracuje nad zleceniami maksymalnie 4 godziny w ciągu dnia, 24,7 proc. spędza nad projektami od 4 do 6 godzin, a 16,7 proc. zlecenia zajmują od 8 do 10 godzin. Jedynie 5,1 proc. z freelancerów pracy poświęca więcej niż 10 godzin dziennie.
W ciągu roku większości udaje wyjechać się na urlop, a tylko co czwarty ankietowany przyznaje, że robi sobie wolne od obowiązków jedynie w weekendy lub wcale. W porównaniu do lat ubiegłych na dłuższe wakacje nadal wyjeżdża mniej freelancerów niż przed pandemią.
Dla kogo pracują?
Wolni strzelcy w Polsce zdobywają zlecenia na różne sposoby. Najczęściej pochodzą one od stałych klientów (66,7 proc.) oraz z poleceń lub rekomendacji (61,2 proc.). Na kolejnych miejscach uplasowały się polskie portale ogłoszeniowe (42,3 proc.) i social media, takie jak Facebook czy LinkedIn (36,6 proc.). Ponad 1/3 badanych deklaruje, że klienci zgłaszają się do nich sami. Nieliczni szukają zleceń na zagranicznych portalach z ogłoszeniami (8,5 proc.), czy zamieszczają własne reklamy (6 proc.).
Z usług freelancerów w pierwszej kolejności korzystają mikroprzedsiębiorstwa (40,4 proc.), czyli jednoosobowe działalności i firmy zatrudniające do 10 osób oraz małe oraz średnie przedsiębiorstwa (34,5 proc.).
W ciągu miesiąca badani wykonują najczęściej od 1 do 3 zleceń (33,1 proc. wskazań). Ilość poszczególnych projektów jest mocno skorelowana ze stażem pracy. 42,9 proc. osób, które pracę we freelancingu zaczęły nie dalej niż rok temu, obsługuje do 3 zleceń miesięcznie, a odsetek ten jest już znacznie niższy przy wolnych strzelcach z ponad 10 letnim stażem (23,1 proc.).
Jeżeli spojrzymy na zależności występujące między branżami w ilości wykonywanych zleceń w miesiącu, zobaczymy, że freelancerzy zajmujący się wirtualną asystenturą w większości (66,7 proc.) realizują do 3 projektów miesięcznie, natomiast 1/3 web developerów wykonuje w tym czasie od 5 do 10 zleceń. Z kolei tłumacze najczęściej biorą udział w długoterminowych projektach (28 proc. z nich).
*Badanie zostało przeprowadzone na próbie 1159 polskich freelancerów.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (1)