Niemal 13 mln zł trafi do dolnośląskich firm i pracowników, którzy z powodu epidemii mogą stracić zatrudnienie. Pieniądze w większości pochodzą ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa dolnośląskiego, które rozdysponowuje samorząd województwa.

- W ramach projektu pracownik ma otrzymywać kompleksową pomoc w zakresie doradztwa zawodowego.
- Uczestnicy projektu będą mogli skorzystać z doradztwa psychologicznego, szkoleń i staży zawodowych, studiów podyplomowych, doradztwa czy wsparcia finansowego w zakresie podejmowania działalności gospodarczej i dodatku relokacyjnego.
- Na założenie własnej działalności gospodarczej będzie można otrzymać bezzwrotną dotację w wysokości ponad 23 tys. zł.
Z projektu "Aktywizacja dolnośląskiego rynku pracy" skorzysta co najmniej 400 pracowników dolnośląskich firm.
Paweł Wybierała, członek zarządu województwa dolnośląskiego, podkreślił, że pomoc zostanie skierowana do pracodawców przedsiębiorstw przechodzących procesy restrukturyzacyjne oraz ich pracowników. - To osoby przewidziane do zwolnienia lub zagrożone zwolnieniem oraz osoby zwolnione z przyczyn niedotyczących pracownika. Przewidujemy również wsparcie dla osób odchodzących z rolnictwa, które zamierzają zmienić branżę - powiedział Wybierała.
W ramach projektu pracownik ma otrzymywać kompleksową pomoc w zakresie doradztwa zawodowego. Uczestnicy projektu będą mogli skorzystać z doradztwa psychologicznego, szkoleń i staży zawodowych, studiów podyplomowych, doradztwa czy wsparcia finansowego w zakresie podejmowania działalności gospodarczej i dodatku relokacyjnego.
Czytaj też: Linie KLM zapowiadają zwolnienie 5 tys. pracowników
Pełniący obowiązki dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy Bartosz Kotecki podkreślił, że na przykład na założenie własnej działalności gospodarczej będzie można otrzymać bezzwrotną dotację w wysokości ponad 23 tys. zł.
- Zdajemy sobie sprawę, że prowadzenie własnego biznesu nie jest proste, a od razu generuje koszty, dlatego dokładamy do tego nawet 14 tys. zł przez rok, na bieżące wydatki związane z funkcjonowaniem firmy. Na szkolenia zawodowe oraz studia podyplomowe możemy przeznaczyć odpowiednio 5 i 7 tys. zł, a na rozpoczęcie pracy w innym miejscu 7 tys. zł jako dodatek relokacyjny - wyliczał Kotecki.

KOMENTARZE (0)