- Pandemia Covid wstrząsnęła światową i polską gospodarką. Dla nas, handlu, producentów to był i dalej jest trudny czas – mówi dr Adam Mokrysz, prezes Grupy Mokate, który zapewnia jednocześnie, że nie składa broni, tylko myśli o ekspansji i rozwoju.
-
- •21 gru 2020 20:57

- Chociaż branża spożywcza jest stosunkowo niewrażliwa na kryzysy, to pandemia stanowiła wyzwanie również dla Mokate
- Konieczny były zmiany organizacyjne, a także reakcja na zmianę zachowań konsumenckich
- Firma myśli o rozwoju - rozbudowuje moce produkcyjne i myśli o dalszej ekspansji zagranicznej.
- Najważniejsza dla mnie jest perspektywa rozwoju firmy i ekspansja międzynarodowa. Czasem żartuję, że jest to rodzaj trudnej biznesowej „futurologii”: rozpoznawanie możliwości na przyszłość – na podstawie dogłębnej analizy trendów. To pasjonujące pole, bo tak naprawdę nic mnie nie ogranicza. Sky is the limit – stwierdził Adam Mokrysz w wywiadzie dla portalu dlahandlu.pl.
zobacz też: Firmy produkcyjne walczą z kryzysem i brakiem zamówień
Prezes Mokate przyznaje jednak, że chociaż – jak twierdzi - branża spożywcza w niewielkim stopniu jest podatna na kryzysowe sytuacje na świecie pandemia dała się we znaki także jego firmie – zarówno ze względu na konieczność dostosowania organizacji do nowych warunków, zmiany zachowań konsumenckich, ale też kłopoty niektórych kanałów dystrybucji.
zobacz też:Adam Mokrysz, Mokate: W zarządzaniu kieruję się zasadą "twardo do problemów, miękko do ludzi"
- Pandemia boleśnie doświadczyła nasz kanał HoReCa. Wielu z naszych Partnerów Handlowych dotkliwie odczuwa skutki ograniczeń. Jako producent oferujący produkty dedykowane branży HoReCa oczywiście obserwujemy negatywne skutki tej sytuacji – twierdzi Adam Mokrysz.
Zakupy rzadziej, ale większe
Podkreśla jednocześnie, że w okresie pandemii zauważalna jest tendencja do ograniczania liczby wizyt w sklepie do niezbędnego minimum, co przekłada się na koszyk zakupowy. - Zauważamy wybieranie przez konsumentów produktów o dużych pojemnościach. Czyli coraz częściej preferują sprawdzony produkt w korzystniej cenie w opakowaniu o dużej zawartości, tak aby nie musieli szybko ponawiać zakupów. Można to potraktować jako zabezpieczenie na ewentualny lockdown – powiedział prezes Mokate.


KOMENTARZE (0)