×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

#Koronni łączą siły i walczą o zawodową przyszłość

Choć realną skalę marcowych zwolnień poznamy najpóźniej na początku lipca (zakładając 3-miesięczne okresy wypowiedzenia), to już dziś wiemy, że bez pracy zostało tysiące Polaków. Jak będzie wyglądała przyszłość? Wszystko zależy przede wszystkim od rozwoju epidemii koronawirusa w Polsce, pomysłów przedsiębiorców oraz skali państwowej pomocy. Jak się okazuje, liczyć można także na zupełnie obcych ludzi.

#Koronni łączą siły i walczą o zawodową przyszłość
Hashtag #koronni został stworzony przez konsultanta biznesowego Rafała Liebrechta (fot. archiwum)
REKLAMA
  • "Wirtualne giełdy pracy" to trend, który coraz częściej spotkać możemy na portalach społecznościowych. 
  • Tych zagrożonych utratą pracy może być w Polsce nawet 2 miliony. Z badań wynika, że utraty pracy boi się co czwarty pracownik.
  • Hashtag #koronni został stworzony przez konsultanta biznesowego Rafała Liebrechta.

Hashtag „koronni” na portalu LinkedIn obserwują 142 osoby, choć patrząc na to, co dzieje się na rynku pracy, to dopiero początek. I bynajmniej nie znajdziemy tu informacji dotyczących zawodowego życia świadków koronnych. Koronnymi od pewnego czasu nazywane są zawodowe ofiary koronawirusa.

A tych, zgodnie z wyliczeniami analityków, może być w naszym kraju nawet 2 miliony.

- Jeżeli tarcza antykryzysowa nie będzie wystarczająco mocno skupiona na zachowaniu płynności finansowej firm i wsparciu rynku pracy, dojdzie do załamania na niespotykaną skalę. W najtrudniejszej sytuacji będą zatrudnieni w ramach umowy-zlecenia, ale posiadający umowy o pracę też nie mogą spać spokojnie. Najwięcej zwolnień będzie oczywiście w handlu, który jako jeden z pierwszych odczuł skutki epidemii - ocenia prezes Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy Krzysztof Inglot.

Przeczytaj więcej: Przez koronawirusa nawet 2 mln osób może stracić pracę

- Nie mamy i jeszcze przez jakiś czas nie będziemy mieli nowych danych GUS, którego pracę również dezorganizuje wyjątkowa sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy. Jednak bezrobocie wzrośnie na pewno. Najbardziej ostrożne prognozy mówią o podwojeniu się stopy bezrobocia. Gdyby pracę stracili wszyscy ci, którzy silnie obawiają się utraty zajęcia, czyli 43 proc. pracujących na umowach cywilno-prawnych, 21 proc. samozatrudnionych, 39 proc. pracujących na umowach o pracę na czas określony i 17 proc. – na czas określony, to z rynku wypadłoby aż 3,64 mln ludzi - wyjaśnia Łukasz Komuda, ekspert ds. rynku pracy z Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych.

Pierwsza decyzja - zwalniamy

Hashtag #koronni został stworzony przez konsultanta biznesowego Rafała Liebrechta. Jednak zanim pojawił się wpis, który wspierać i pomagać ma tym, którzy pracę z powodu koronawirusa stracili, pojawiły się wpisy skierowane do pracodawców.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: #Koronni łączą siły i walczą o zawodową przyszłość
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Andre 2020-04-08 09:40:46

    Rząd powinien wprowadzić emerytury starzowe i Ukraińców ograniczyć. Mają swój kraj to niech w nim pracują.

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA