Ponad 50 ochotników wstąpiło w sobotę do 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Było to już czwarte powołanie do podkarpackich terytorialsów od początku tego roku.

Jak poinformowała PAP w sobotę rzeczniczka prasowa podkarpackiej brygady st.szer. Magdalena Mac, powołanie to pierwszy dzień tzw. szesnastki, czyli 16-dniowego szkolenia podstawowego.
- Udział w szkoleniu biorą ochotnicy, którzy do tej pory nie mieli do czynienia ze służbą wojskową. Pierwszy dzień to przyjęcie żołnierzy na ewidencję, umundurowanie i wyekwipowanie. Również w tym dniu wcieleni kandydaci zostają poddani testowi oceny sprawności fizycznej oraz badaniu współczynników budowy ciała - dodała.
Szt.szer. Mac zaznaczyła, że prowadzone będzie też ośmiodniowe szkolenie wyrównawcze, które adresowane jest do tych, którzy już mieli styczność z wojskiem i złożyli przysięgę wojskową albo byli funkcjonariuszami służb bezpieczeństwa publicznego.
Jak przypomniała rzeczniczka, szesnastodniowe szkolenie to dopiero początek drogi, jaką muszą przejść ochotnicy.
- Po przysiędze, terytorialsów czekają obowiązkowe szkolenia rotacyjne, które odbywają się w weekendy. Po to, aby osiągnąć pełną gotowość i uzyskać status "combat ready" żołnierz WOT szkoli się trzy lata. Żołnierze będą powoływani na ćwiczenia do batalionów, które są zlokalizowane najbliżej ich miejsca zamieszkania - podkreśliła rzeczniczka.
Zakończeniem szkolenia podstawowego będzie przysięga wojskowa, która odbędzie się 22 maja br. w Rzeszowie. Po przysiędze wszyscy żołnierze zostaną skierowani do batalionów w Rzeszowie, Nisku, Dębicy, Sanoku, Jarosławiu i Przemyślu.
Sobotnie wcielenie było już czwartym w tym roku. Od stycznia do podkarpackiej brygady WOT wstąpiło ponad 300 ochotników.



KOMENTARZE (0)