×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

"Kijem" czy "marchewką", jak skłonić ludzi do wydajnej pracy?

  • Aleksandra Helbin
    AH
  • 10 gru 2017 8:42

Szefowie największych światowych korporacji głośno mówią o potrzebie zapewnienia warunków sprzyjających zdrowiu psychicznemu i fizycznemu swoich pracowników. To pokłosie wielu badań, w których naukowcy zaczęli przekonywać, że „nie kijem”, a „marchewką”, można skłonić ludzi do wydajnej pracy.

"Kijem" czy "marchewką", jak skłonić ludzi do wydajnej pracy?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Przykładowo badacze z Wydziału Ekonomii University of Warwick oszacowali, że szczęście sprawia, iż ludzie stają się o około 12 proc. bardziej wydajni. Firma Google, która zainwestowała we wsparcie dobrego samopoczucia pracowników, odnotowała 37 proc. wzrost efektywności. 

Zatem poczucie szczęścia w pracy sprawia, że pracujemy wydajniej i z większym zaangażowaniem. Coraz częściej osoby zarządzające ludźmi zastanawiają się nad pytaniem: o czym marzy ich zespół?

Choć stworzenie szczęśliwego zespołu wydaje się niełatwym zadaniem, receptę dają sami pracownicy. Serwis rekrutacyjny MonsterPolska.pl zapytał pracowników o najbardziej motywujące zespół zachowania szefa i firmy. Okazuje się, że gigantyczne znaczenie mają nie tylko wysokie premie, ale też małe gesty.

W zbiorze rad dla menadżerów, którzy chcą zarządzać efektywnym i szczęśliwym zespołem, znalazło się kilka prostych, choć czasem nieoczywistych spraw.

Po pierwsze - pochwała. To nie kosztuje wiele, a jak świadczą opinie pracowników, może zdziałać wiele.

- To był Tłusty Czwartek. Szef zaprosił zespół w środku dnia do sali konferencyjnej. Kupił dla nas pączki i potraktował ten dzień jako okazję do wyliczenia naszych mocnych stron. To było bardzo budujące, tym bardziej że zespół się nie spodziewał - opisuje Ania z branży handlowej.

Po drugie - bliskość. Szef wiele może zdziałać pokazując, że zespół jest mu bliski.

- Pewnego roku, w budżecie naszego działu, nie było pieniędzy na coroczną imprezę. Wtedy szef powiedział, że zorganizuje nam wyjście na piwo, na jego koszt. To był najmocniejszy dowód tego, że jesteśmy jego dream team – Karolina, branża wydawnicza.

Po trzecie - docenić ciężką pracę

- W ubiegłym roku nasz zespół dotknęła gigantyczna rotacja. Z dziesięciu osób zostało pięć. Ponad miesiąc pracowaliśmy w okrojonym składzie. Menadżerka postanowiła nam to wynagrodzić i każdy dostał premię w wysokości jednej trzeciej pensji – Piotrek, branża IT.

Po czwarte - wspiarcie na życiowych zakrętach

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: "Kijem" czy "marchewką", jak skłonić ludzi do wydajnej pracy?

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • IMHO 2017-12-11 12:40:59

    Pochwałami się nie najem ani nie opłacę rachunków. Z 10 psób zostało 5. Czyli pracowali podwójnie ale dostali dodatek 30 procent. Słabo.

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA