×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Kamil Fejfer, autor książki "Zawód": Podwyżki? Duża część przedsiębiorców nie chce się aż tak starać. Woli smagać bacikiem

- Przez lata niewiele uwagi poświęcano pracownikom. Ciągle mówiono, że jeśli pracodawcom będzie dobrze, to skapnie na dół. I skapnęło. Ale bardzo mało - w rozmowie z PulsHR mówi Kamil Fejfer, autor książki "Zawód. Opowieść o pracy w Polsce. To o nas", publicysta i analityk rynku pracy.

Kamil Fejfer, autor książki "Zawód": Podwyżki? Duża część przedsiębiorców nie chce się aż tak starać. Woli smagać bacikiem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• Po tym, jak został przemielony przez polski rynek pracy, założył na Facebooku Magazyn Porażkę. "Miejsce skierowane do tych, którym nie wyszło, czyli do prawie wszystkich". 

• - W Polsce kultura organizacji polega na kontrolowaniu i zastraszaniu pracownika. Pracodawca lubi trzymać nad nim bat - komentuje sytuację na polskim rynku pracy. 

• Bohaterów jego książki łączy nie tylko problem z przetrwaniem od pierwszego do pierwszego, ale też poczucie wykorzystania przez pracodawców czy bycia na przegranej pozycji. 

*****

Jak reagujesz na hasło „rynek pracownika”?

Nieco alergicznie. Choć jako pogodny pesymista, jestem pogodzony z tym, że w przestrzeń publiczną mocno wrósł dyskurs o dobrej pozycji pracowników. Nie wierzę w istnienie rynku pracownika większego niż kilka czy kilkanaście procent w skali kraju. Co ciekawe, najczęściej o tym zjawisku piszą dziennikarze, którzy absolutnie na nim nie są. To ludzie, którzy pracują na prekariackim rynku, pełnym umów śmieciówek, gdzie nie ma czegoś takiego jak stabilność zatrudnienia. Jest w tym trochę ironii.

Jak rozumiesz to pojęcie?

O rynku pracownika możemy mówić, kiedy pomiędzy pracownikiem a pracodawcą istnieje przynajmniej równowaga negocjacyjna, jeżeli nie przewaga negocjacyjna na stronę pracownika. To jest taki moment, w którym to pracownik może powiedzieć: słuchaj, mam dziesięciu na twoje miejsce. Taki rynek oczywiście istnieje w Polsce. Ale jest to rynek ekspertów – ludzi od IT, prawników, lekarzy, trenerów. Do tego jest on zebrany w największych miastach kraju.

Cała reszta to właśnie bohaterowie twojej książki „Zawód. Opowieść o pracy w Polsce. To o nas”? Ludzie, którym w życiu jest trudno, których mimo wykształcenia, pracy, nie stać na nowe buty na zimę czy wyjście z rodziną do kina.

To nie jest trudne życie, a normalne. Tak właśnie wygląda rynek pracy. Miałem wrażenie, że ludzie czytając tę książkę, będą się zastanawiali, „o co właściwie mu chodzi, ja tak żyję, moi koledzy, wujek, brat, siostra”. W mojej książce bohaterami są pracownicy „medianowi”, którzy starają się żyć z dnia na dzień. Ale istnieją strukturalne przeszkody na drodze do tego, aby mogli żyć godnie i stabilnie.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Kamil Fejfer, autor książki "Zawód": Podwyżki? Duża część przedsiębiorców nie chce się aż tak starać. Woli smagać bacikiem

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • DD 2018-03-11 08:28:35

    Ten człowiek to jakiś frustrat i przegryw - ma jakąś obsesję na punkcie IT i ciągle pisze, że ta branża to wyjątek od reguły.

  • xyxy 2017-12-13 19:55:44

    Umowy śmieciowe nie sa takie złe. Szczególnie na krótkie okresy pracy. Pracodawcy nie mają ochoty płacić za badania lekarskie osoby która popracuje miesiąc.

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA