×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Jednocyfrowa inflacja zawita do nas dopiero w pierwszej połowie 2023 roku

  • Autor: PAP/JP
  • 29 kwi 2022 13:19

Około 12 proc. wyniesie średnioroczna inflacja w 2022 r., a jej szczyt w wysokości 13,5-14 proc. przypadnie w połowie roku - prognozują analitycy Pekao, komentując dane GUS. Ich zdaniem jednocyfrową inflację zobaczymy dopiero w pierwszej połowie 2023 roku.

Jednocyfrowa inflacja zawita do nas dopiero w pierwszej połowie 2023 roku
Około 12 proc. wyniesie średnioroczna inflacja w 2022 r., a jej szczyt w wysokości 13,5-14 proc. przypadnie w połowie roku (fot. Pixabay)
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
  • W piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2022 r. wzrosły rok do roku o 12,3 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny zwiększyły się o 2,0 proc.
  • Analitycy banku zwrócili uwagę, że inflacja CPI przyspieszyła w kwietniu z 11,0 proc. w marcu, przekraczając kolejny raz konsensus rynkowy (11,7 proc.).
  • Firmy, jak zauważyli, nadal rekompensują sobie bezprecedensowo wysokie ceny energii i koszty pracy.

"Kolejny tak duży skok inflacji w kwietniu to w dużej mierze dalsze konsekwencje wybuchu wojny w Ukrainie" - zaznaczyli eksperci. Według banku ceny żywności będą z tego powodu pod presją przez najbliższe miesiące, "a w kwietniu wzrosły w jeszcze szybszym tempie niż w marcu, o gigantyczne 4,2 proc. mdm".

Zaznaczyli, że w porównaniu do poprzedniego roku ceny żywności "są już wyższe o ok. 13 proc. rdr". Silnie wzrosły w kwietniu także ceny nośników energii (+2,4 proc. mdm). "W dzisiejszych wstępnych danych nie znamy szczegółowego rozbicia tej kategorii, ale można śmiało zakładać, że winowajcą są ceny opału, a konkretnie węgla" - podkreślili.

Według banku niedobór węgla, pogłębiony przez wprowadzone embargo na importowany węgiel z Rosji, będzie czynnikiem stale podbijającym inflację w najbliższym czasie. Dodali, że obniżka cen rynkowych ropy spowodowała z kolei spadki cen paliw na stacjach benzynowych - o 0,8 proc. miesiąc do miesiąca. Zwrócili uwagę, że dalej rośnie inflacja bazowa - według szacunków banku do 7,5-7,6 proc. rdr w kwietniu z 6,9 proc. w poprzednim miesiącu. "Przy rozgrzanym rynku pracy oraz zwiększonym popycie związanym z napływem uchodźców nie widać na razie większych sygnałów jej spowolnienia" - stwierdzono.

Firmy, jak zauważyli, nadal rekompensują sobie bezprecedensowo wysokie ceny energii i koszty pracy. Zastrzegli, że jest jeszcze za wcześnie, by obserwować efekty rozpoczętego na jesieni ubiegłego roku cyklu podwyżek stóp procentowych. "Szczyt inflacji bazowej zobaczymy w III kwartale 2022 r., po czym będzie powoli spadać" - ocenili.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Jednocyfrowa inflacja zawita do nas dopiero w pierwszej połowie 2023 roku

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA