Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Udział kobiet wśród studentów kierunków związanych z nowymi technologiami i informatyką systematycznie się zwiększa - wynika z raportu „Kobiety na politechnikach 2020”. Wzrosty widać również w zespołach pracowników IT.
- Zaś w historii nie brakuje pań, które zostawiły trwały ślad w rozwoju branży. Jedną z kobiet aktywnie działających w branży IT jest Joanna Hoffman, córka polskiego reżysera Jerzego Hoffmana, a także jedna z pierwszych pracownic firmy Steve’a Jobsa.
- Kobiety potrafią i faktycznie pełnią obecnie wiele funkcji, od typowo technicznych poprzez sprzedaż, rozwój biznesu, zarządzanie, po najwyższe stanowiska w firmach IT i ulepszają te biznesy, wnosząc unikalne umiejętności - przekonują w SoDA.
- W świecie technologii jest miejsce dla każdego, kto ma chęci i wiedzę w tym zakresie - mówi Małgorzata Stasiak-Duklewska, ekspert IT. - W ostatnich latach nastąpił także wzrost organizacji stworzonych lub zarządzanych przez kobiety. Organizacje z kobietami na czele odnotowują znaczne sukcesy i z całą pewnością mogę stwierdzić, że niejednokrotnie są wzorem dla innych - dodaje.
Jedną z nich jest SoDA, gdzie wszyscy mocno wierzą, że kobiety odgrywają coraz większą rolę w szeroko rozumianej branży IT.
- Kobiety potrafią i faktycznie pełnią obecnie wiele funkcji, od typowo technicznych poprzez sprzedaż, rozwój biznesu, zarządzanie, po najwyższe stanowiska w firmach IT i ulepszają te biznesy, wnosząc unikalne umiejętności (takie jak wielozadaniowość, skupienie i empatię). Dlatego uruchomiliśmy projekt „Women Can Do IT”, którego zadaniem jest zaprezentowanie sylwetek kobiet liderów, menedżerów, ekspertów i specjalistów pracujących w firmach członkowskich SoDA, które opisują swoje wyzwania, największe osiągnięcia i codzienne życie w branży IT - podkreślają przedstawiciele organizacji.
Jak zostałam programistką
Udział kobiet wśród studentów kierunków związanych z nowymi technologiami i informatyką systematycznie się zwiększa - wynika z raportu „Kobiety na politechnikach 2020”. 57 proc. ogólnej liczby studentów w Polsce to kobiety. Na publicznych uczelniach technicznych kształci się 36 proc. studentek, a kierunki informatyczne wybiera 15 proc. kobiet. Najbardziej popularna wśród studentek na politechnikach jest inżynieria biomedyczna. Wśród kierunków nowo technologicznych szczególne znaczenie mają kierunki informatyczne.
Jak czytamy w raporcie Hackerrank “2019 Women in Tech Report”, blisko 60 proc. programistek w wieku 21 lat i młodszych posługuje się jednym z najbardziej pożądanych na rynku pracy języków programowania, czyli Javą lepiej niż ich rówieśnicy. Nie dziwią więc dane Komisji Europejskiej, zgodnie z którymi, gdyby w pełni wykorzystać udział pań w IT, to unijny PKB mógłby wzrosnąć nawet o 16 mld euro rocznie.
- Skończyłam liceum ekonomiczne i wciąż korzystam z wiedzy, którą tam zdobyłam. Częścią mojej pracy jest zarządzanie przepływem pieniędzy, co jest dużym plusem. Mam licencjat z matematyki i magistra z informatyki. To połączenie okazuje się nieocenione, bo mogę robić wszystko bez większego trudu. Dzięki temu mogę skupić się na tym co naprawdę ważne, czyli na ludziach i produktach. Dokładnie w tej kolejności. Rozumiem też programistów. Bycie częścią ich zespołu i zrozumienie złożonych technicznych dylematów nie czując się przy tym jak przybysz z innej planety jest bardzo przydatne - opowiada o początkach swojej kariery Marta Roszko z BlueRider Software.
Z kolei Agnieszka Barbara Dąbrowska z SoftServe Polska, która łączy w swojej pracy wiele obowiązków z różnych obszarów IT, pracę zawodową zaczęła w zupełnie innej branży.
- Jestem absolwentką studiów magisterskich na kierunku socjologia i ukończyłam studia podyplomowe z zarządzania zasobami ludzkimi w Walii. Kiedy wróciłam do Polski, zrobiłam kolejne studia podyplomowe z zakresu zarządzania talentami. Pracowałam jako junior HR manager w dużej firmie produkcyjnej, następnie przeniosłam się do firmy chemicznej – ale tam nie mogłam się odnaleźć. Nie podobało mi się to, jak traktowano ludzi – jako zasób, a nie kapitał ludzki. Zawsze starałam się pomagać ludziom, cały czas mając na uwadze koszty i strategię firmy. Więc pomyślałam sobie – gdzie szukać pracy, jeśli nie w branży IT, która słynie z tego, że dba o ludzi? Tak znalazłam SoftServe do którego dołączyłam jako HR business partner, a następnie awansowałam na moje aktualne stanowisko - opowiada.
- Studiowałam Computer Science na Wydziale Elektrycznym. Dzięki tym studiom, udało mi się znaleźć takiego konika w branży IT. Ta wiedza, którą zdobyłam, sprawia, że nikt mi teraz nie wmówi, że czegoś się nie da [śmiech]. Na drugim roku studiów założyliśmy ze znajomymi klub badawczy, gdzie mogłam poszerzać swoją wiedzę o UX. Dostałam się też na praktyki we Włoszech, gdzie dowiedziałam się więcej o tym czym jest projektowanie i co to są badania użyteczności. Te praktyki pozwoliły mi później na zdobycie pierwszej pracy już w Polsce - opowiada o tym, jak zaczynała swoją karierę w IT Natalia Strawa, UX/UI Designer w HTD.
Informatyka jest kobietą
W historii informatyki było wiele wybitnych kobiet, których wiedza i dokonania wpłynęły na rozwój tej dziedziny. U początków niemal każdego z informatycznych gigantów, można znaleźć utalentowane kobiety bez których globalny rynek teleinformatyczny wyglądałby dziś zupełnie inaczej. Przy czym, na kształt dzisiejszego sektora informatycznego swój wpływ miały nie tylko wybitne programistki, ale także specjalistki i menedżerki firm.
Swoje miejsce w historii firmy Apple, a tym samym całej branży informatycznej ma Joanna Hoffman, córka polskiego reżysera Jerzego Hoffmana, a także jedna z pierwszych pracownic firmy Steve’a Jobsa. Jako autorka założeń interfejsu użytkownika popularnych komputerów z jabłuszkiem i pierwsza osoba w dziale marketingu firmy, Joanna Hoffman odcisnęła swoje piętno na wielu 28 produktach Apple.
Kolejną specjalistką informatyki o polskich korzeniach, która współdecydowała o kształtach giganta globalnego rynku IT jest Susan Wojcicki, absolwentka Uniwersytetu Harvarda, która po epizodzie w firmie Intel, wynajęła swój garaż dwójce studentów Uniwersytetu Stanforda, tj. Sergiejowi Brinowi i Larry’emu Page’owi, planujących ulepszenie świata dzięki wyszukiwarce Google. Długoletnia wiceprezes przedsiębiorstwa od 2014 roku jest prezesem serwisu YouTube.
Droga do sukcesu
„Jeśli nie ty, to kto? Jeśli nie teraz, to kiedy?” - takie słowa usłyszała Jill Marlow, inżynier zatrudniona w NASA, kiedy zastanawiała się czy dokonała właściwego wyboru zawodowej drogi życiowej. To dobry przykład dla wszystkich kobiet, które postanowiły związać swoją karierę zawodową z branżą IT. Niezwykle ważne jest, aby młode kobiety były zachęcane najpierw do nauki, a potem do rozwoju zawodowego w obszarze nauk ścisłych i technicznych, a w szczególności w bardzo dobrze rozwijającym się sektorze nowoczesnych technologii. Wszystkie statystyki dotyczące zatrudnienia w najbliższej dekadzie wskazują, że firmy technologiczne i informatyczne jako jedyne będą potrzebowały wielu nowych, dobrze wykształconych pracowników. To ogromna szansa dla wielu młodych osób.
Co, dla Polek na wysokich stanowiskach zarządzających, stanowi największe wyzwanie zawodowe? Katarzyna Taromir-Rebeś, COO z firmy Monterail, która tydzień po awansie musiała zamknąć biuro z powodu epidemii COVID-19, opowiada:
- Zdecydowanie awans na stanowisko dyrektora operacyjnego. Ale jeszcze ważniejszy jest nasz obecny status podczas pandemii – udało nam się utrzymać na powierzchni i dobrze prosperować. Myślę, że biorąc pod uwagę fakt że wiele firm upadło z powodu następstw COVID-19, jest to nasz sukces. Nasz statek cały czas pływa w nienaruszonym stanie.
Jak wygląda standardowy miesiąc pracy oraz z jakimi wyzwaniami mierzy się na co dzień, opowiedziała również Donata Rossi, kierowniczka działu kadr spółki CSHARK, która kieruje 12-osobowym zespołem – od specjalistów ds. kadr do grafików.
- Taki standardowy miesiąc byłby dobrym miesiącem (śmiech). Nie ma żadnego konkretnego schematu, wszystko zależy od miesiąca i pory roku. Większość stałych elementów dotyczy programów adaptacyjnych, zwłaszcza teraz, gdy COVID-19 mocno determinuje aspekty naszej pracy i realia naszych klientów. Odbywają się trzy do czterech codziennych spotkań z różnymi zespołami i cotygodniowych narad dotyczących planowania. Ponadto, prowadzone są również firmowe szkolenia z zakresu umiejętności miękkich. Ich organizacja leży w mojej gestii i wymaga nadążania za branżą oraz angażowania do współpracy najnowszych zdobyczy techniki.
Z kolei Małgorzata Orzechowska z SoftwareMill zapytana o swój cel zawodowy, mówi tak:
- Nie chcę, żeby zabrzmiało to banalnie, ale chciałabym być rozpoznawalna. Mieć tak silną markę osobistą, że ludzie będą mówić: OK, to ta dziewczyna z SoftwareMill. Programują z użyciem języka Scala i robią to dobrze. Dążę do celu, aby móc postawić znak równości między moją osobistą marką a jakością produktu. Jeśli ktoś mnie zobaczy lub będzie chciał ze mną porozmawiać, będzie mnie kojarzył z wysokiej jakości oprogramowaniem i obsługą klienta. Relacja między mną a klientem jest bardzo ważna. Coś może pójść nie tak, nikt z nas nie jest nieomylny, a wypadki losowe się zdarzają. Ważne jest to, że wszyscy musimy szukać innego rozwiązania i mimo trudności dostarczyć produkt. Po 18 miesiącach w SoftwareMill wydaje mi się, że udało się to osiągnąć. Klienci mi ufają, a to jest najważniejsze - podkreśla.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)