-
- •10 paź 2019 12:30
Stworzyliśmy pracownikom przestrzeń, aby sami zarządzali pewnymi procesami w firmie - mówi Jarosław Antychowicz, prezes białostockiej Infinity Group. Dzięki takiemu podejściu rotacja w firmie spadła do poziomu 5 proc., kiedy cała branża IT ma problem ze średnią rotacją rzędu 15 proc.

- W branży IT każdy z pracowników jest w stanie znaleźć nową pracę zaraz po opuszczeniu murów jednej firmy. Dlatego zatrzymanie rotacji to bardzo złożony proces i nie zależy od jednej decyzji - mówi Jarosław Antychowicz.
Tłumaczy, że należy po pierwsze zatrudniać inteligentnych i mądrych ludzi.
- Następnie dać im narzędzia do zarządzania niektórymi elementami w firmie. To pracownicy decydują o pewnych procesach czy atmosferze. Oni decydują, jak spędzać wolny czas, kiedy odbędzie się impreza integracyjna czy jak należy rozłożyć pracę w projektach - wymienia.


KOMENTARZE (0)