- jk
- •18 lip 2022 17:45
Firma H&M podjęła decyzję o całkowitym zakończeniu działalności w Rosji, gdzie zatrudnia 6 tys. pracowników.

Jak podaje Reuters, H&M - drugi największy na świecie detalista odzieżowy - podjął decyzję o całkowitym wycofaniu się z Rosji. Likwidacja działalności będzie kosztować firmę prawie 200 milionów dolarów i wpłynie na 6 tys. pracowników.
- Po dokładnym rozważeniu uważamy, że - biorąc pod uwagę obecną sytuację - kontynuacja naszej działalności w Rosji jest niemożliwa – powiedziała w oświadczeniu dyrektor naczelna H&M Helena Helmersson.
- Jesteśmy głęboko zasmuceni wpływem, jaki wywrze to na naszych kolegów - dodała.
Czytaj też: Zostali w Rosji i tracą. Na razie duzi, potem ucierpią mniejsi pracodawcy
Wcześniej firma H&M zawiesiła działalność w Rosji na początku marca w następstwie zachodnich sankcji nałożonych na kraj po inwazji na Ukrainę.
Rosja była szóstym co do wielkości rynkiem H&M, a firma zwiększała tam liczbę sklepów, jednocześnie zmniejszając liczbę sklepów fizycznych na wielu innych rynkach.
Na likwidację działalności w Rosji zdecydowały się także inne firmy, z różnych branż. Przykładem jest szwedzki producent mebli Ikea, który zamierza sprzedać swoje fabryki, zamknąć biura i zredukować liczbę zatrudnionego personelu w Rosji, ponieważ nie widzi możliwości wznowienia sprzedaży w kraju w najbliższej przyszłości.
Również spółka Velux zakończyła działalność w Rosji i na Białorusi. Grupa zatrudnia łącznie 72 osoby w biurach sprzedaży na tych rynkach. Nie ma w tych krajach ani zakładów produkcyjnych, ani nieruchomości.
Także Deloitte nie będzie już prowadzić działalności w Rosji i na Białorusi. Spółka zapewniła, że będzie wspierać swoich byłych pracowników w "okresie przejściowym".
- Chociaż wiemy, że jest to słuszna decyzja, będzie ona miała wpływ na około 3000 specjalistów Deloitte w Rosji i na Białorusi. Podobnie jak inni, wiemy, że nasi koledzy w Rosji i na Białorusi nie mają wpływu na działania swojego rządu - napisano w oświadczeniu.



KOMENTARZE (2)