- PortalSpozywczy.pl
- •6 lis 2017 17:46
- Niestabilne prawo kosztuje nas rocznie 200 mln zł rocznie. Strategie są fajne, ale warto zauważyć, co jest kamieniem u szyi i co decyduje o tym czy jesteśmy konkurencyjni na zewnątrz - mówił podczas debaty otwierającej Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2017 Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.

- Przede wszystkim mniej biurokracji. Niestabilne prawo kosztuje nas rocznie 200 mln zł rocznie. Strategie są fajne, ale warto zauważyć, co jest kamieniem u szyi i co decyduje o tym czy jesteśmy konkurencyjni na zewnątrz. Wielka Brytania jest rynkiem, który ma fajne ceny, ale okazuje się, że z naszymi obciążeniami nie możemy tam za dużo zdziałać - dodał.
Dyrektor PFPŻ zauważył, że opracowana przez resort rolnictwa Strategia promocji polskiej żywności jest potrzebna, ale o jej skuteczności przesądzi to, czy przedsiębiorcy zauważą efekty jej działania na własnych rachunkach bankowych.
- Warto docenić, że ta strategia powstała. Ujęto w niej kilka kluczowych rzeczy: kierunki eksportowe, zarys myśli jak promować się zagranicą, zagrożenia. Powstaje jednak pytanie o jej realnie znaczenie. Kto z przedsiębiorców czytał tę strategię? Ciągle brakuje nam przemyślanej strategii prowadzącej do tego, aby przedsiębiorcy mieli lepsze warunki funkcjonowania w kraju. Przede wszystkim mniej biurokracji, dzięki czemu producenci żywności będą mogli produkować taniej i nie zaczną uciekać w miejsca gdzie prowadzenie biznesu jest prostsze. Jeżeli przedsiębiorca nie widzi na swoim koncie realnych finansowych efektów strategii, to znaczy, że ona nie działa - dodał.
Więcej przeczytasz tutaj.



KOMENTARZE (0)