-
- •28 mar 2022 13:29
Wdrażanie w firmie kultury stawiającej na rozwój i autonomię działania może być znacznie bardziej efektywne niż najdroższe benefity.

- Im większa autonomia pracownika, tym większe jego zaangażowanie w miejscu pracy. Międzynarodowe badania pokazują, że dla 59 proc. pracowników elastyczność działania, w tym autonomia, jest ważniejsza nawet niż wynagrodzenie czy inne benefity.
- W ramach autonomii pracownik, przy wsparciu mentorów lub kierowników, samodzielnie wyznacza swoje zadania i realizuje je w sposób, który uważa za właściwy oraz zgodny z celami firmy.
- W gdańskim Dynatrace Lab, zajmującym się zautomatyzowanym monitoringiem oprogramowania, taka kultura pracy to codzienność, która przekłada się na satysfakcję z pracy.
Pracownicy, szczególnie w branży IT, to osoby wymagające nie tylko możliwości rozwoju, ale również oczekujące elastyczności działania i podejmowania decyzji. W efekcie mikrozarządzanie, czyli styl oparty na mocnej kontroli pracy podwładnych coraz rzadziej się sprawdza. Blisko 9 na 10 pracowników z całego świata przebadanych przez firmę konsultingową Trinity Solutions, stwierdziło, że wpływa ono negatywnie na ich morale.
Czytaj też: Groźne zjawisko wśród pracowników. Robi się niebezpiecznie
Tymczasem zatrzymanie pracowników w firmie i zapewnienie im satysfakcjonującego środowiska pracy staje się coraz większym wyzwaniem – w ubiegłym roku aż 28 proc. badanych zatrudnionych z całego świata rozważało zmianę pracodawcy lub zawodu.
Kultura autonomii lepsza niż benefity?
Okazuje się, że im większa autonomia pracownika, tym większe jego zaangażowanie w miejscu pracy. Jak okazuje międzynarodowy raport 2021 roku autorstwa O.C. Tanner Institute, dla 59 proc. pracowników elastyczność działania, w tym autonomia, jest ważniejsza nawet niż wynagrodzenie czy inne benefity.
W gdańskim Dynatrace Lab, zajmującym się zautomatyzowanym monitoringiem oprogramowania, taka kultura pracy to codzienność, która przekłada się na satysfakcję z pracy. Została ona wdrożona w odpowiedzi na zapotrzebowanie najlepszych talentów na możliwości rozwoju i poczucie decyzyjności.
- Praktykowanie kultury autonomii wiąże się z bardzo wymiernymi efektami. Widzimy, że zaangażowanie osób zatrudnionych w Gdańsku jest wysokie, m.in. w ramach Klubu Autonomii odbywają się intensywne dyskusje na temat tego, co usprawnić w firmie i w jaki sposób. Biorą w nich udział pracownicy każdego szczebla, a każda z tych rozmów przeradza się w realne działanie. Co więcej – byli pracownicy chętnie do nas wracają. Takich tzw. Bumerangów, którzy uznali naszą kulturę za konkurencyjną po porównaniu jej z realiami pracy w innych firmach, jest u nas naprawdę sporo – dodaje Ewa Fijołek, director of software development w Dynatrace.
Jak to działa?


KOMENTARZE (1)