Doświadczenie i pasja. To największe atuty polskich firm rodzinnych

Jak wyliczyła firma Euler Hermes, w I kwartale 2019 roku w Polsce upadło 285 firm, co oznacza wzrost o 10 proc. rok do roku. W samym marcu opublikowano informację o niewypłacalności 100 firm.

Tymczasem wśród właścicieli i szefów firm rodzinnych panuje optymizm. Jak wynika z badania „Global Family Business Survey 2018” przeprowadzonego przez PwC, aż 93 proc. z nich spodziewa się wzrostu przychodów w perspektywie najbliższych dwóch lat. Średnia dla całego świata wynosi 84 proc. 

Skąd takie nastawienie?

- Optymizm płynie z doświadczenia - mówi Krzysztof Kasztelewicz, członek zarządu Gospodarstwa Pasiecznego Sądecki Bartnik, reprezentant kolejnego pokolenia w tym rodzinnym biznesie. 

Czytaj też: Sukcesja w Dr Irena Eris. "Przygotowywaliśmy się dwa lata"

Jego słowa potwierdza Barbara Chwesiuk, prezes zarządu odzieżowej firmy Bialcon, w której działalność zaangażowane są już dwa pokolenia. 

- Mamy pewną odporność, płynącą z 20 lat prowadzenia biznesu. Przeszliśmy niejeden kryzys, ale jeśli się robi to, co się kocha, to takie sytuacje nie szkodzą, ale wzmacniają firmę - mówi i podkreśla, że to, co wyróżnia biznesy rodzinne, to, oprócz doświadczenia, pasja. 

- Pracuję dla przyjemności. Myślę, że tak mają właściciele firm rodzinnych, którzy biznes traktują jak własne dziecko i kieruje nimi pasja - mówi i dodaje, że firmy rodzinne są dla nich "królestwami". 

Artykuł powstał podczas sesji "Moje królestwo. Modele, style, generacje a zarządzanie firmą", która odbyła się 14 maja 2019 r. podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego. 

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl